Opuszczone pontony mają nowy dom. Schronisko dla "dmuchańców" już działa

Każdego roku tysiące Brytyjczyków odwiedza Majorkę. Bawią się, wygrzewają, wypoczywają, a na koniec, porzucają towarzyszy wodnych szaleństw - dmuchane zabawki. Turyści nie chcą ich zabierać ze sobą: bo duże, bo niepotrzebne im w ich klimacie. I tak właśnie z setek dmuchańców różnych rozmiarów uchodzi powietrze. Teraz wszystkie porzucone zabawki znajdą się w jednym miejscu.

Porzucone zabawki trafią do tzw. schroniska dla dmuchańców
Źródło zdjęć: © hotels.com

Badania przeprowadzone w Hotels.com pokazują, że przeciętny turysta podczas urlopu spędza z dmuchaną zabawką 6 godzin i 52 minuty. Ponad połowa turystów (58 proc.) kupuje duże dmuchańce na wakacjach, ale tylko 28 proc. zabiera je ze sobą do domu. Oznacza to, że więcej czasu wolimy przeznaczyć na ten rodzaj relaksu, niż na sport czy nocne życie.

Obraz
© hotels.com

Polacy również cenią sobie taki rodzaj wypoczynku. Słońce, plaża, woda i wygodna zabawka, która może posłużyć nam za leżak, siedzisko czy kanapę. Z badań serwisu wynika, że ponad 70 proc. turystów z Polski kupiło na wakacje dmuchaną zabawkę do wody.

Moda na dmuchańce doprowadziła jednak do tego, że wszędzie można znaleźć mnóstwo tych, z których uszło powietrze. Poruszony losem dmuchanych zabawek portal Hotels.com otwiera pierwsze na świecie tzw. schronisko dla dmuchańców.

Obraz
© hotels.com

Zamiast posyłać je na wysypisko, hotel Hipotels Gran Playa de Palmadaje daje im drugie życie. Goście rezerwujący pobyt poprzez portal Hotels.com (w ciągu najbliższych trzech miesięcy) mogą przygarnąć taką zabawkę.

Przy okazji badań nad dmuchanymi zwierzakami, kawałkami pizzy czy pączkami, przeanalizowano również, co turyści porzucają najczęściej. Na czołowych pozycjach są: kremy przeciwsłoneczne, okulary, szczoteczki do zębów, pasty, magazyny, koszulki, ręczniki. Dla nich na razie nie stworzono schroniska.

Zobacz też: #techgadżet Bez tych gadżetów nie możesz się obejść

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"