Otwarte stoki na Podhalu. Gdzie można jeździć mimo deszczu?
Dziennikarka WP Turystyka Monika Sikorska przebywa właśnie na Podhalu, gdzie, ku niezadowoleniu turystów, od kilku dni mocno we znaki daje się odwilż. Deszczowa pogoda nie powstrzymuje jednak najbardziej zapalonych fanów narciarstwa. - Biało jest w wielu miejscach. Na Podhalu działa wiele stoków narciarskich. Można jeździć zarówno w stacji narciarskiej Rusiń-Ski, na Polanie Szymoszkowej czy Kotelnicy Białczańskiej. Najlepiej sprawdzać sobie to na bieżąco na stronie Tatry Super Ski - radziła Monika Sikorska w programie "Newsroom WP".