Paul Klee Zentrum w Bernie
Paul Klee Zentrum - atrakcja Szwajcarii
Paul Klee Zentrum w Bernie dedykowane jest malarzowi o szwajcarskich i niemieckich korzeniach, pochodzącemu z bardzo muzykalnej rodziny. Paul Klee urodził się pod Bernem w 1879 roku, zmarł w 1940 roku. W obiekcie w stolicy Szwajcarii zgromadzono aż 4 tysiące jego dzieł, a jednocześnie prezentowanych może być 200 z nich.
Paul Klee Zentrum w Bernie - o muzeum
Paul Klee Zentrum w 2000 roku zaprojektował Renzo Piano, architekt z Włoch. Obiekt oddano do użytku pięć lat później, w czerwcu. W naturalny krajobraz wkomponowane są w ciekawy sposób bryły z dachami o kształtach trzech połączonych fal. W muzeum znajdziemy około 40 proc. malarskiej twórczości artysty.
W 1997 roku mniej więcej 600 prac Klee zostało ofiarowane stolicy Szwajcarii przez pasierbicę malarza. W obiekcie znajdują się także obrazy i dokumenty od jego rodziny, od Fundacji Paula Klee, a także pochodzące z kolekcji udostępnionych przez prywatnych znawców sztuki. Najdroższe z dzieł artysty sprzedano za zawrotną sumę 7,5 mln dolarów.
Paul Klee Zentrum w Bernie – zwiedzanie i bilety
Berneńskie muzeum Paula Klee jest otwarte dla zwiedzających od wtorku do niedzieli od godziny 10:00 do 17:00. Bilet normalny, upoważniający do wstępu na teren wszystkich wystaw w centrum, kosztuje 92,50 zł.
Ceny biletów:
- Osoby starsze i niepełnosprawne (z jedną osobą towarzyszącą do opieki wchodzącą gratis) zapłacą 77 zł.
- Studenci – 46 zł.
- Dzieci pomiędzy 6. a 16. rokiem życia – 27 zł.
- Każdej niedzieli dzieci i młodzież poniżej 16. roku życia wchodzą do Paul Klee Zentrum bezpłatnie.
Na terenie Paul Klee Zentrum w Bernie znajduje się również ciekawa restauracja (zamknięta w poniedziałki i wtorki).
Czas lotu / jazdy samochodem | 1h 56 min / 13h 5 min |
Strefa czasowa | UTC±01:00 |
Waluta | Frank szwajcarski [1 CHF (100 centymów) |
Godziny otwarcia | wtorek-niedziela od godziny 10:00 do 17:00 |
Ceny biletów | - bilet normalny: 92,50 zł; |
Orientacyjna odległość | 1140 km samolotem, 1445 km samochodem, 1598 km pociągiem |
Komentarze