Policjanci z Zakopanego uratowali turystkę. 42-latka pokłóciła się z mężem

Zakopiańska policja przez cały rok uczestniczy w interwencjach dotyczących turystów, choć m.in. podczas ferii jest ich zdecydowanie więcej. Tym razem funkcjonariusze opisali w swoich mediach społecznościowych historię, która mogła mieć tragiczne zakończenie.

Tymczasowy dworzec kolejowy w Zakopanem Tymczasowy dworzec kolejowy w Zakopanem
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
oprac.  HSZ

Turyści odwiedzający Zakopane potrafią zachowywać się lekkomyślnie i to nie tylko wyruszając na tatrzańskie szlaki bez odpowiedniego przygotowania czy nie biorąc pod uwagę warunków pogodowych. Niestety nie brakuje osób, które będąc pod wpływem alkoholu, wdają się w bójki czy kłótnie. Tak było i tym razem.

Pijana turystka szła po torowisku. Pokłóciła się z mężem

Jak relacjonują funkcjonariusze z Zakopanego, oficer dyżurny w poniedziałek 6 lutego ok. 5 nad ranem wysłał policyjną załogę w rejon osiedla Spyrkówka w Zakopanem, gdzie aktualnie znajduje się tymczasowy dworzec kolejowy.

"O potrzebnej interwencji policję powiadomili pracownicy ochrony, którzy zauważyli kobietę biegającą po torach stacji. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli na miejsce. Po chwili zauważyli kobietę idącą torowiskiem w stronę Poronina" — czytamy we wpisie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ten problem w Zakopanem nie ustępuje. "Reagujmy, nie przechodźmy obojętnie"

Policjanci podeszli do kobiety. Okazało się, że nic jej nie jest, a w krótkiej i szczerej rozmowie wyjaśniła funkcjonariuszom, że idzie po torach, bo po prostu wraca do domu, ponieważ pokłóciła się z mężem i nie zamierza dłużej zostać w Zakopanem. "Dało się zauważyć, że kobieta jest pod wpływem alkoholu" - czytamy we wpisie. W efekcie turystka została odprowadzona przez partol do miejsca zakwaterowania i oddana pod opiekę trzeźwej osoby.

"Tym razem pomoc przyszła na czas, kobiecie groziło niebezpieczeństwo potrącenia przez nadjeżdżający pociąg lub poważne wychłodzenie organizmu" — podsumowała zakopiańska policja.

Ekspertka: "Mieliśmy już różne »wyczyny« naszych gości"

O problematycznych turystach, którzy odwiedzają Zakopane, opowiadała ostatnio w programie "Newsroom WP" Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. Ekspertka uważa, że nieustannie powinno się edukować odwiedzających nie tylko po to, by odpowiednio się zachowywali, ale i reagowali na nieodpowiednie posunięcia innych.

— Nie można być obojętnym na pewne zjawiska, które nas otaczają i są niebezpieczne. Mieliśmy już różne "wyczyny" naszych gości. Wydaje mi się, że nie tylko działanie nas od środka jest ważne, ale i działanie społeczne. Reagujmy, nie przechodźmy obojętnie. Nie stwarzajmy takich problemów, o których dźwięczy nam w uszach przez cały rok — mówiła.

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"