Polskie atrakcje i ich pułapki wg zagranicznych turystów
Polska z roku na rok staje się coraz atrakcyjniejszym krajem dla turystów zagranicznych. Według badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Sportu i Turystyki w 2012 roku przyjechało ich nad Wisłę aż 14,8 mln, a w pierwszej połowie 2013 roku 7,3 mln. Jakie są ich doświadczenia? Prześledziliśmy opinie internautów w portalu Virtual Tourist, gdzie można nie tylko oceniać dane miejsca, ale także przestrzec innych przed turystycznymi pułapkami. Oto, na co narzekają po powrocie z Polski.
Gdańsk - atrakcje Polski
W Gdańsku internauci zdecydowanie odradzają brania udziału w zorganizowanej wycieczce elektrycznym pojazdem turystycznym, tzw. "city tour", popularnej we wszystkich większych miastach Europy. Wg użytkowników nie ma ona w Gdańsku racji bytu, bo część warta zwiedzania jest niewielka i można ją pokonać pieszo, dokładnie przyglądając się architektonicznym detalom gdańskich kamienic czy bram. W opiniach często pojawia się także ostrzeżenie przed kantorami. Według zagranicznych turystów kuszą one atrakcyjnymi przelicznikami, ale przy wymianie może się okazać, że straciliśmy mnóstwo pieniędzy. Atrakcyjny kurs działa wyłącznie przy kwotach rzędu 1000 euro.
if/at
Zakopane - atrakcje Polski
Zakopane, zimowa stolica Polski, jest jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc w Polsce. Przekłada się to niestety na tłumy zarówno na Krupówkach, jak i tatrzańskich szlakach. Zagranicznym turystom nie podobają się także przebrani za niedźwiedzie czy postacie z bajek górale. Narzekają na ich znoszone bądź nieadekwatne do miejsca kostiumy i wysokie ceny za zdjęcie. Dobrą opinią nie cieszą się także zakopiańskie dorożki - według opinii w serwisie Virtual Tourist są drogie, a przejazd jest możliwy na tak krótkich odcinkach, że właściwie mija się to z celem - lepiej iść pieszo.
Kraków - atrakcje Polski
W zestawieniu nie może także zabraknąć Krakowa. Podziwiają go Polacy, a goście z zagranicy stawiają na pierwszym miejscu wśród turystycznych atrakcji naszego kraju. Nie oznacza to jednak, że nie dopatrzyli się w nim pułapek. Na przykład tego, że na wąskich ulicach ścisłego centrum ruch tamuje 200 wózków elektrycznych. Internauci ostrzegają także przed naganiaczami i nachalnymi sprzedawcami ciągnącymi przechodniów za rękaw. Minusem krakowskiego rynku są także wszelkie grupy muzyczne i taneczne, które o każdej porze dnia i nocy dają swoje występy przed Sukiennicami.
Mazury - atrakcje Polski
Mazury *to bezsprzecznie jeden z najpiękniejszych regionów Polski, a liczba turystów odwiedzających latem Wielkie Jeziora Mazurskie rośnie z roku na rok. Wśród zagranicznych turystów przeważają pozytywne opinie - jedyne, przed czym ostrzegają innych to duża *liczba insektów. Komary i kleszcze to prawdziwa zmora mazurskich lasów.
Warszawa - atrakcje Polski
Stolica Polski to bogactwo ważnych i ciekawych miejsc, muzeów, teatrów i wydarzeń kulturalnych. Spora część zagranicznych turystów przybywających do Polski decyduje się na wizytę właśnie w Warszawie. Wielu z użytkowników Virtual Tourist ostrzega w pierwszej kolejności przed taksówkarzami. Od lat na Okęciu, Dworcu Centralnym i Zachodnim ma miejsce wstydliwy dla miasta proceder nagabywania przyjezdnych przez nieuczciwych taksówkarzy. Są to kierowcy niezrzeszeni w żadnej korporacji, jeżdżący autami bez odpowiednich oznaczeń, którzy wykorzystując niewiedzę przyjeżdżających do stolicy, żądają za kursy astronomicznych kwot.
Półwysep Helski - atrakcje Polski
Półwysep Helski należy do największych przyrodniczych osobliwości Polski. Wąska i długa na około 35 km mierzeja przyciąga pięknymi widokami, niestety na miejscu odpycha... tłumem. Turyści narzekają na korki, które powstają już w drodze na i z półwyspu. Według internautki Evaanny od czerwca do sierpnia trudno udać się tu na spokojny spacer. Miejscowości tętnią życiem, z knajpek dochodzi głośna muzyka, a na plażach trudno znaleźć wolne miejsce. Dla fanów ciszy i spokoju to ostatnie miejsce na idealny urlop.
Wrocław - atrakcje Polski
Przy Wrocławiu powtarzają się podobne zarzuty, jak w przypadku Gdańska. Turyści ostrzegają przede wszystkim przed nieuczciwymi kursami w kantorach. Internauci odradzają także zwiedzanie Wrocławia w lipcu i sierpniu ze względu na pogodę. Jeśli nie trafimy na deszcz, do spaceru po mieście zniechęcą nas upały - jest to jedno z najcieplejszych miejsc w Polsce.
if/at