Praca połączona z wypoczynkiem. Oto plusy i minusy workation
Workation to popularny w ostatnim czasie termin, który powstał z połączenia dwóch angielskich wyrazów – "work" i "vacation". Czy jest to dobry pomysł i czy pracując w czasie wyjazdu można rzeczywiście wypocząć i nacieszyć się relaksem w atrakcyjnej lokalizacji?
Większości osobom urlop kojarzy się z czasem, w którym odpoczywamy od pracy i związanych z nią obowiązków. To czas tylko dla siebie, który chętnie dzielimy z najbliższymi, odkrywając wraz z nimi nowe miejsca, korzystając z miejscowych atrakcji, smakując pysznego jedzenia oraz nie myśląc o codzienności przepełnionej obowiązkami.
Nie każdy jednak ma możliwość, aby w ciągu roku znaleźć czas na rodzinne wakacje, zwłaszcza jeśli marzy nam się dłuższy wyjazd w odległe zakątki kraju lub za granicę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Czy pracę można skutecznie łączyć z wypoczynkiem?
Z pomocą przychodzi nam idea workation, która skutecznie udowadnia, że wakacje można połączyć z pracą i czerpać z wyjazdu tyle samo korzyści. Z trendu tego szczególnie chętnie korzystają przedsiębiorcy, którzy muszą stale troszczyć się o swoją działalność, osoby pracujące zdalnie, a także rodzice, które chcą zapewnić swoim dzieciom dłuższe wakacje. Workation to świetny pomysł na urozmaicenie szarej codzienności oraz sposób na połączenie przyjemnego (wypoczynku w ciekawym miejscu) z pożytecznym (pracą zdalną).
Oczywiście, nie każdy będzie miał możliwość skorzystania z tego, co oferuje workation. Warunkiem koniecznym jest bowiem możliwość wykonywania pracy zdalnie (inaczej nie będziemy w stanie prawidłowo wypełniać swoich obowiązków zawodowych), a także internet (najlepiej nielimitowany) w miejscu zakwaterowania oraz dobry zasięg telefonii komórkowej.
Czy naprawdę opłaca się łączyć pracę z wakacjami?
Workation, podobnie jak każda idea, posiada zarówno plusy, jak i minusy. Do oferowanych przez nią korzyści można bez wątpienia zaliczyć niezależność w planowaniu wakacji. Nie musimy już ubiegać się o urlop w konkretnym terminie i dopasowywać się pod tym względem do drugiej połówki, dzieci czy znajomych – pracując zdalnie, możemy podjąć spontaniczną decyzję o wyjeździe jutro i wcielić ją w życie bez żadnych przeszkód.
Kolejnym plusem, które docenią zwłaszcza osoby wykonujące zawody wymagające kreatywnego myślenia, jest pobudzenie wyobraźni oraz solidna dawka nowych inspiracji, których dostarczy im nowe otoczenie. Często zmiana miejsca okazuje się wystarczającym czynnikiem, który uwolnia drzemiący w nas i uśpiony przez codzienną rutynę twórczy potencjał i pozwala pracować po prostu efektywniej. Workation oferuje także możliwość znacznie skuteczniejszego odpoczynku po pracy niż czas wolny spędzany w domu, gdzie nie brakuje przecież codziennych obowiązków.
Nie każdą pracę można zabrać na urlop
Idea łączenia pracy z wypoczynkiem nie jest jednak pozbawiona pewnych wad. Jako pierwszą spośród nich warto wymienić fakt, że nie każdy będzie w stanie wcielić ją w życie – nie jest to nowiem idea równie uniwersalna, co równie popularny w ostatnich miesiącach trend staycation, czyli wakacje blisko domu. Nie brakuje bowiem zawodów, których nie sposób wykonywać zdalnie, a co za tym idzie, ich przedstawiciele nie będą mogli skorzystać z atutów workation.
Z workation wiąże się także pewne ryzyko. Niektóre osoby, zachłyśnięte nowym otoczeniem i pragnące nacieszyć się nim do woli, mogą po prostu odłożyć pracę na dalszy plan. W efekcie, urlop zamiast dostarczyć im solidnej porcji relaksu i wypoczynku, może okazać się źródłem niepotrzebnego stresu i konieczności odrobienia zaległości w pracy po powrocie.
Czytaj także: Niepokojące wieści z USA. Nowy Jork zagrożony
Workation może bowiem okazać się świetnym sposobem na życie, lecz dobrze sprawdzi się głównie w przypadku zdyscyplinowanych turystów, którzy pomimo pobytu w atrakcyjnym miejscu, będą z równym zaangażowaniem wypełniali swoje obowiązki zawodowe, co w domu.