Predjamski Grad - zamek przyklejony do skał
Dla większości turystów Słowenia stanowi jedynie kraj tranzytowy, w którym zatrzymują się na chwilę na trasie do Chorwacji czy Czarnogóry. Wybór pada najczęściej na jaskinię Postojna, do której ustawiają się codziennie długie kolejki turystów. Tymczasem jedynie 9 kilometrów od niej znajduje się niezwykła atrakcja, która potrafi na wielu zrobić jeszcze większe wrażenie. Predjamski Grad to zamek, który przed setkami lat został wbudowany w skalną jaskinię. Niezwykłe położenie, ale także byli mieszkańcy, z którymi wiąże się wiele legend, sprawiają, że wycieczka po obiekcie będzie wspaniałą przygodą. Sprawdźcie, jakie tajemnice kryje słoweńska warownia!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Dla większości turystów Słowenia stanowi jedynie kraj tranzytowy, w którym zatrzymują się na chwilę w czasie podróży do Chorwacji czy Czarnogóry. Wybór pada najczęściej na jaskinię Postojna, do której ustawiają się codziennie długie kolejki. Tymczasem jedynie 9 kilometrów od niej znajduje się niezwykła atrakcja, która potrafi na wielu zrobić jeszcze większe wrażenie. *Predjamski Grad *to zamek, który przed setkami lat został wbudowany w skalną jaskinię. Niezwykłe położenie, ale także byli mieszkańcy, z którymi wiąże się wiele fascynujących historii sprawiają, że wycieczka po obiekcie będzie wspaniałą przygodą. Sprawdźcie, jakie tajemnice kryje słoweńska warownia!
if/at
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Predjamski Grad znajduje się na terenie Krasu – płaskowyżu zbudowanego ze skał wapiennych. Na jednej z nich, wiszącej pionowo nad zieloną doliną, w XII wieku powstała pierwsza ufortyfikowana budowla. Została wbudowana głęboko w ogromną jaskinię, która znajdowała się w centralnej części ponad 100-metrowej skalnej ściany.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Obecny kształt nadano zamkowi pod koniec XVI wieku, a w głębi jaskini można wciąż zobaczyć pozostałości po pierwszych zabudowaniach. Wykorzystywane w twierdzy części groty mają połączenie z całym systemem skalnych korytarzy i stanowiły przez wieki doskonałe miejsce na kryjówkę. W czasach zagrożenia pełniły rolę schronu dla okolicznej ludności.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Korytarze jaskini, które położone są głównie poniżej zamku, powstały poprzez procesy krasowe. Wydrążyła je płynąca do Adriatyku rzeka Lokva. Dzieło natury dokończył człowiek, rozbudowując system o przejścia, tunele i sztolnie. Niestety ta działalność przyczyniła się do zaburzenia naturalnych procesów i dziś zjawiska krasowe w znacznej części jaskini już nie występują.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Najciekawszy okres zamek przeżywał w XV wieku, gdy jego właścicielem był baron Erazm Lügger. Legendarna dziś już postać przywodzi na myśl słynnego Robina Hooda. Baron miał bowiem w zwyczaju napadać na przejeżdżających w okolicy bogatych kupców, a łupy oddawać biednym.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Podczas wojny austriacko-węgierskiej opowiedział się po stronie Węgier, więc Predjamski Grad został oblężony przez wojska austriackie. Lügger sprytnie wykorzystywał podziemne korytarze i tunele – dawały mu one stały kontakt ze światem i możliwość dostarczania pożywienia. Jaskinia i jej tajemne przejścia pozwoliły mu aż przez rok opierać się atakowi Austriaków. Ostatecznie zdradził go jeden z kompanów, wskazując dokładne miejsce pobytu barona, w którym był on całkowicie bezbronny. W ten sposób Erazm został zastrzelony przez wroga w… toalecie.
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!
Niesamowita atrakcja Słowenii
Obecnie twierdza barona-rozbójnika udostępniona jest turystom przez cały rok za niewielką opłatą (9 euro dorośli, 5,40 dzieci). Zobaczyć można także wydrążony w skale korytarz nazwany na cześć Erazma Lüggera. Zwiedzanie kilkusetmetrowego odcinka jaskini możliwe jest tylko podczas sezonu letniego – żyje tu populacja nietoperzy, które zimą zapadają w stan hibernacji.
if/at
Uwaga! Rozpoczynamy plebiscyt na NAJWIĘKSZE ABSURDY TURYSTYCZNE TEGO LATA. Zdjęcia i relacje przesyłajcie na adres miasta@serwis.wp.pl+'?' ). Najciekawsze z nich opublikujemy w serwisie!