Pstrąże - największe opuszczone miasto w Polsce
Polskie miasto widmo - Pstrąże
Opuszczone zabudowania są w każdym mieście. Wszyscy je znają i często mijają w drodze do pracy każdego dnia, kompletnie nie zwracając na nie uwagi. Zwykle są to pojedyncze budynki, rzadziej duże kompleksy fabryczne. Jednak w Polsce znajdują się również całe miasta, w których jedynym lokatorem jest cisza. Najlepiej znanym jest Kłomino leżące na pograniczu województw Wielkopolskiego i Zachodniopomorskiego. W tym artykule skupimy się jednak na Pstrążu, leżącym 300 kilometrów dalej na południe.
Prezentowaliśmy już relację Krystiana Machnika z opuszczonego miasta Prypećoraz okolicznych wiosek w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że w Polsce również nie brakuje opustoszałych miejsc. Jednym z nich jest Pstrąże, nazywane niekiedy Strachowem, które do 1992 roku zamieszkiwali radzieccy żołnierze.
Opuszczone zabudowania są w każdym mieście. Wszyscy je znają i często mijają w drodze do pracy każdego dnia, kompletnie nie zwracając na nie uwagi. Zwykle są to pojedyncze budynki, rzadziej duże kompleksy fabryczne. Jednak w Polsce znajdują się również całe miasta, w których jedynym lokatorem jest cisza. Najlepiej znanym jest Kłomino leżące na pograniczu województw Wielkopolskiego i Zachodniopomorskiego. Tym razem skupimy się jednak na Pstrążu, leżącym 300 kilometrów dalej na południe.
Tekst: Krystian Machnik /if