Puszcza Knyszyńska ma nowych mieszkańców

Młode sokoły wędrowne zostały wypuszczone na wolność w Puszczy Knyszyńskiej. Kolejne dwa tygodnie spędzą jeszcze w tymczasowym gnieździe, w środku lasu, ale to tylko jeden z etapów projektu przywrócenia tego gatunku w tej okolicy.

- Sokoły wykluły się w niewoli, dlatego proces ich przywrócenia do naturalnego życia wymaga czasu - informuje Robert Konował z nadleśnictwa Krymki. - Po tym okresie gniazdo zostanie otwarte, a sokoły same zadecydują, kiedy opuszczą je na stałe - podkreśla ekspert.

W Nadleśnictwie Krynki od kilku lat leśnicy realizują projekt ponownego zasiedlenia okolicznych lasów sokołami wędrownymi. Cały proces wygląda tak, że młode sokoły odbiera się rodzicom w celu przywrócenia ich do natury. Na kilka tygodni umieszcza się je w specjalnej klatce, na wysokości 20 m. Tam obserwowane są przez pracowników nadleśnictwa i przyzwyczajają się do nowego środowiska. Po ok. 2 tygodniach leśnicy otwierają klatkę i wtedy sokoły mogą ćwiczyć latanie. - Na początku odbywa się to tak, że przelatują z gałęzi na gałąź, następnie z drzewa na drzewo. A potem usamodzielniają się i wylatują do naszych lasów – dodaje Robert Konował.

Puszcza Knyszyńska to rejon o zachwycającej przyrodzie i barwnej historii. Na jej terenie i w bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się ponad 50 szlaków turystycznych: pieszych, kajakowych, rowerowych, konnych i samochodowych. Zamieszkuje ją ok. 150 gatunków ptaków.
Ilona Raczyńska/wg