Rekord w hitowym kraju Polaków. "Kochamy z wielu powodów"
2024 r. był rekordowy dla greckiej turystyki. Szacuje się, że w minionym roku Grecję odwiedziło 41,6 mln turystów, aż o 22,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Polacy także uwielbiają urlop w tym kraju. - Grecja była w zeszłym roku numerem dwa w rankingu najpopularniejszych kierunków wybieranych przez klientów biur podróży w Polsce - potwierdza Marzena German z Wakacje.pl.
Szacuje się, że w 2024 r. Grecję odwiedziło 41,6 mln turystów, o 22,4 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z badania przeprowadzonego przez PwC. Oficjalne dane Banku Grecji jeszcze nie zostały opublikowane.
Grecja na fali
Turystyka pozostaje głównym filarem greckiej gospodarki i odpowiada za ok. 13 proc. PKB rocznie - podaje portal "eKathimerini".
Ponad połowa wpływów przypada na gości z Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA. Grecja konkuruje o uwagę turystów z Hiszpanią, Włochami i Turcją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wakacje na greckiej wyspie. "Atrakcji turystycznych nie brakuje"
Polacy także chętnie wybierają się do Hellady. - Grecja była w zeszłym roku numerem dwa w rankingu najpopularniejszych kierunków wybieranych przez klientów biur podróży w Polsce - potwierdza Marzena German z Wakacje.pl. - Nasi turyści najchętniej wyjeżdżali na Kretę, Rodos, Zakintos, Korfu i Kos, ale kierunków greckich było w ofercie ponad 20. Jeśli dołożyć do tego liczbę miejsc wylotowych z lotnisk lokalnych, kombinacji na wielkie greckie wakacje było naprawdę sporo. Nie inaczej będzie w tym roku - zapowiada.
Ekspertka zaznacza, że dzięki sprzyjającemu klimatowi sezon turystyczny z każdym rokiem się rozciąga – obecnie możemy wyjeżdżać tam już wiosną i kończyć pobyty jesienią – w październiku, a nawet w początkach listopada.
- Grecję kochamy z wielu powodów – to kraj o wyjątkowo ciekawej kulturze i historii, co ważne z turystycznego punktu widzenia, także bardzo zróżnicowany, dlatego nawet jeśli ktoś odwiedził jedną z tamtejszych destynacji, na kolejnych zawsze odkryje coś nowego - zauważa Marzena German. - Dobrze odnajdą się tam miłośnicy plażowania, zwiedzania, entuzjaści pięknych widoków i dzikiej przyrody - wylicza.
Tydzień w Grecji wiosną spędzimy od 1150 zł za osobę - w przypadku pobytu w trzygwiazdkowym hotelu ze śniadaniem. All inclusive to koszt min. 1800 zł.
Overtourism w Grecji
Greckie media podkreślają, że popularne wśród turystów wyspy mierzą się z problemami wynikającymi z nadmiernej turystyki.
- Niektóre wyspy, przykładem mogą być Santorini i Mykonos, w niektórych okresach roku borykają z nadmiarem gości. Jeśli zatem przeszkadzają nam tłumy, wybierzmy się tam poza szczytem sezonu, rozważmy też wyjazd w mniej popularne miejsca, np. na Samos, Kefalonię czy Lefkadę - radzi Marzena German.
Czytaj także: Żyje w wakacyjnym raju. Tańsze niż w Polsce są tam mieszkania, ale też owoce i warzywa
Nowe przepisy dotyczące najmu krótkoterminowego
Grecy postrzegają turystykę jako - z jednej strony - istotny czynnik gospodarczy, a z drugiej - jako przyczynę rosnących kosztów, nierównych korzyści i zagrożenia dla środowiska. Ludzie chcą poprawy infrastruktury, rozwoju turystyki zrównoważonej, wydłużenia sezonu turystycznego, a także sprawiedliwych przepisów dotyczących najmu krótkoterminowego.
Grecki rząd zajął się ostatnio tą ostatnią kwestią. Zaprezentowano projekt zaostrzonych przepisów, które przewidują m.in. zakaz wynajmowania turystom wyremontowanych magazynów, piwnic bez okien, przestrzeni poprzemysłowych. Takie obiekty mają zniknąć z platform do wynajmu.
Władze jesienią zdecydowały o zamrożeniu na rok wydawania licencji nowym lokalom Airbnb w trzech centralnych dzielnicach Aten oraz ogłosiły nałożenie opłat w wysokości 20 euro na pasażerów wycieczkowców przybywających na wyspy Santorini i Mykonos.
Źródło: WP Turystyka, PAP