Rekordowe zainteresowanie Wyspami Kanaryjskimi zimą. Takich tłumów nigdy nie było
Duże sieci hotelowe działające na Wyspach Kanaryjskich notują rekordowe obłożenie jak na tę porę roku. Sądząc po poziomie rezerwacji już zarejestrowanych przez ich systemy, spodziewają się bardzo dobrego pierwszego kwartału 2024 r.
19.12.2023 | aktual.: 19.12.2023 09:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według danych Obserwatorium Konkurencyjności i Zrównoważonego Rozwoju Turystyki najwięcej turystów w grudniu przyciąga La Palma (83,3 proc.) i Teneryfa (83,2 proc.). Również urokliwa La Gomera odnotowuje wysoki poziom zastrzeżeń (76,3 proc.), natomiast jedna z najmniejszych wysp – El Hierro kontynuuje trend z ostatnich badań i wykazuje niższe wartości (43,1 proc.).
Wyjątkowe tłumy na Wyspach Kanaryjskich w grudniu
Według prognoz sezon zimowy (listopad-kwiecień) będzie w tym roku wyjątkowy. Niektóre hotele odnotowują obecnie obłożenie w styczniu i lutym przekraczające 90 proc., a w marcu 2024 r., kiedy na wielu wyspach odbywa się widowiskowy karnawał – 80 proc.
Liczby te przekraczają poziomy historyczne zarówno pod względem zawodów, stawek, jak i dochodów. W grudniu obłożenie sieci Meliá Hotels przekracza 80 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Popularna sieć Ashotel poinformowała, że ośrodki hotelowe i aparthotelowe w prowincji Santa Cruz de Tenerife osiągnęły poziom 83 proc. rezerwacji na czas świąteczny od 18 grudnia do 7 stycznia. Liczby te przedstawiają potwierdzone rezerwacje, a nie przewidywane obłożenie.
Sieć Barceló Hotel Group poinformowała, że rezerwacje na pierwszy kwartał 2024 r. kształtują się w zależności od obiektu od 40 do 50 proc. i są o tej porze wyższe niż te z ubiegłego roku.
Regionalny dyrektor handlowy Barceló Hotel Group na Wyspy Kanaryjskie, Maderę i Wyspy Zielonego Przylądka, Juan Francisco Hernández, podkreśla, że listopad i grudzień są dla sieci rekordowymi miesiącami, a takie liczby nigdy wcześniej nie były widziane.
Sieć Riu Hotels & Resorts potwierdza, że przekroczyła swoje rekordowe poziomy zarówno pod względem obłożenia, jak i stawek, w obliczu silnego i stabilnego popytu, który na razie nie wykazuje oznak słabości.
Duże sieci lokalne, takie jak Cordial Hotels & Resorts również odnotowują rekordowe wyniki w tych miesiącach na koniec 2023 r., a ich obłożenie w 2024 r. w niektórych obiektach w styczniu i lutym przekroczy 90 proc. Dyrektor generalny Nicolás Villalobos podkreśla, że przy dobrym rozwoju turystyki na Wyspach Kanaryjskich zostaną osiągnięte na archipelagu rekordy obłożenia i dochodów. Jego zdaniem, to postcovidowy priorytet podróżowania i zdobywania doświadczeń pomimo niepewności i inflacji. Z drugiej strony niestabilność, jaką konflikt izraelski rozprzestrzenia się na inne pobliskie miejsca docelowe.
Sami turyści podkreślają jedno - przyciąga ich pewna pogoda na Wyspach Kanaryjskich zimą (temperatury powyżej 20 st. C) i dostępność lotów oraz czas podróży.
Tłumy turystów na Wyspach Kanaryjskich
Minister turystyki i zatrudnienia rządu Wysp Kanaryjskich Jessica de León zwróciła uwagę, że po wzroście turystyki brytyjskiej o 15 proc. w 2023 r., oczekuje się, że w 2024 r. wzrośnie ona o 8 proc. Brytyjska turystyka na archipelagu przyciąga aż 35 proc. odwiedzających (w 2023 r. ponad 4,7 mln turystów).
Według danych spółki Aena, zarządzającej wszystkimi hiszpańskimi lotniskami oraz Rządu Wysp Kanaryjskich, na dalszych pozycjach są Niemcy, Irlandczycy, Włosi, Holendrzy, Francuzi, Belgowie. W zestawieniu na 8. miejscu znaleźli się Polacy, którzy coraz liczniej przybywają na ten najcieplejszy w zimie zakątek w Europie.
W 2023 r. Wyspy Kanaryjskie odwiedziło już ponad 273 tys. naszych rodaków (w 2022 r. – ponad 228 tys.).
Polacy w kolejności najchętniej odwiedzali w 2023 r.: Teneryfę (123 tys. osób), Fuerteventurę (73 tys.), Gran Canarię (53 tys.), Lanzarote (19 tys.), La Palma (2 tys.).
Czytaj też: W Hiszpanii upał, jakiego nie było od 83 lat