Sąd zadecydował. Pasażer Ryanaira na długo zapamięta tę podróż
Maltański sąd zadecydował o ukaraniu pasażera, który zakłócił lot z Kolonii na Maltę, paląc na pokładzie i nie stosując się do poleceń załogi. "To niedopuszczalne, aby pasażerowie, którzy często podróżują z młodymi członkami rodziny, byli zmuszeni cierpieć z powodu niepotrzebnych komplikacji spowodowanych przez jednego turystę" - napisano w komunikacie Ryanaira.
Już w styczniu br. Ryanair zapowiedział, że będzie karać wszystkich problematycznych pasażerów, żeby ograniczyć do minimum niewłaściwe zachowania w trakcie podróży. Dodał wówczas, że wprowadza "politykę zerowej tolerancji" wobec wszystkich przekraczających prawo oraz dobre maniery zachowań. Teraz wywiązuje się ze swoich zapowiedzi.
Turysta ukarany
W czasie lotu FR5205 linią Ryanair z Kolonii na Maltę, który miał miejsce w sobotę 22 marca br., jeden z turystów postanowił zignorować zasady obowiązujące pasażerów i zapalić papierosa w samolocie. Ponadto podróżny nie stosował się do poleceń personelu pokładowego, za co, decyzją maltańskiego sądu, został ukarany.
Feralny lot turysta z pewnością zapamięta na długo. Wymiar sprawiedliwości zadecydował, że mężczyzna za swoje zachowanie zapłaci mandat w wysokości aż dwóch tys. euro (ok. 8,4 tys. zł). Ryanair w piątek, 28 marca br. pozytywnie przyjął decyzję maltańskiego sądu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy hit wśród Polaków. "Latem trudno o miejscówki"
"To niedopuszczalne, aby pasażerowie, którzy często podróżują z młodymi członkami rodziny, byli zmuszeni cierpieć z powodu niepotrzebnych komplikacji spowodowanych przez jednego turystę. Ryanair popiera decyzję maltańskiego sądu o nałożeniu grzywny na niesfornego pasażera. Podkreśla to nasze zaangażowanie w utrzymanie bezpiecznego i pełnego szacunku środowiska zarówno dla załogi, jak i pasażerów na wszystkich lotach Ryanair" - czytamy w komunikacie irlandzkiego przewoźnika.
"Polityka zerowej tolerancji"
Ryanair, korzystając z okazji, ponownie podkreśla, że nie będzie przymykał oczu na żadne nieodpowiednie zachowania. "Nadal będziemy podejmować działania, w tym zakazy podróżowania, wspieranie dochodzeń prowadzonych przez organy ścigania i dochodzenia odszkodowań cywilnych w celu zwalczania niewłaściwego zachowania pasażerów na pokładzie naszych samolotów" - podają przedstawiciele Ryanaira.
Źródło: Biuro Prasowe Ryanair