Śliczna blogerka wie, jak przykuć uwagę. Jej fotki zachwycają
Hayley Anderson to jedna z tych użytkowniczek Instagrama, obok której nie da się przejść obojętnie. Niejedna początkująca blogerka mogłaby się uczyć od niej, jakie fotki wrzucać na swój profil, by zyskać tysiące fanów i jeszcze na tym zarabiać. Jej zdjęcia z podróży sprawiają, że chce się uciec na koniec świata.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Hayley pochodzi z położonego we wschodniej Australii miasta Gold Coast. Od kilku lat podróżuje i robi zdjęcia. Za sponsorowane posty na blogu czy w mediach społecznościowych zarabia od 450 do nawet 900 dolarów australijskich (od 1200 do 2400 zł).
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na swoim blogu publikuje relacje z podróży i sprzedaje gotowe pakiety ustawień, z których korzysta przy obrabianiu zdjęć. Dzięki pasji zarabia na życie. W wywiadzie dla portalu Daily Mail przyznała: "Myśl o powrocie do domu i normalnej pracy wywołuje u mnie stany lękowe".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Śliczna blogerka wie, jak przykuwać uwagę. Jej profil obserwuje 162 tys. osób. Na zdjęciach pozuje w skąpych strojach lub seksownych sukienkach w najpiękniejszych zakątkach świata.
Pokazuje m.in. Malediwy, Jordanię, Oman, Tajlandię, Filipiny, Australię czy Indonezję. Bez wątpienia kocha egzotykę, bo plaże, wodospady i palmy to motywy, które najczęściej pojawiają się na fotkach. W jednym z wywiadów przyznała, że po wizycie w Tajlandii (w wieku 15 lat) zrodziła się u niej podróżnicza pasja.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Ale kobieta nie ogranicza się tylko do ciepłych krajów. Podróżuje po całym świecie. Była m.in. w Danii, Czechach, Norwegii, Austrii, Szwajcarii, Holandii, Wielkiej Brytanii czy Francji. W Polsce zachwycała się Krakowem, który uznała za magiczny. Razem z siostrą podziwiała też spektakularne krajobrazy znad Morskiego Oka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Hayley przykłada dużą wagę do zdjęć, które publikuje na Instagramie. Wszystkie zdjęcia robione są przez nią profesjonalnym sprzętem, a fotografka zawsze starannie planuje, co znajdzie się w kadrze. Nie ukrywa także, że poddawane są starannej obróbce i wzbogacane o filtry. Kobieta uwielbia spędzać czas, pracując nad zebranymi materiałami, chętnie bawi się różnymi ustawieniami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zobacz też: Warszawa oczami blogerki.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.