Spektakularne zjawisko nad Bałtykiem. Chodzi o trąby wodne
We wrześniu nadbałtyckie plaże nie są już tak zatłoczone, jak w sezonie letnim. Związane jest to nie tylko z końcem wakacji, ale i gorszą pogodą w jesiennych miesiącach. Nad Bałtykiem może jednak pojawić się spektakularne zjawisko, którego widok niektórym wynagradza deszcz, niskie temperatury czy chłodny wiatr. Mowa o trąbach wodnych.
Spektakularne zjawisko można zobaczyć na Morzu Bałtyckim (zdjęcie ilustracyjne)
Nad Morze Bałtyckie i północne regiony Polski w ostatnich dniach zaczęło napływać chłodne powietrze arktyczne, które cechuje się dużą niestabilnością. W efekcie mamy do czynienia z konwekcją oraz powstaje sporo chmur kłębiastych. Aktualnie występuje duże zróżnicowanie temperatury między powierzchnią morza a podstawą chmur, dlatego turyści mogą mieć okazję zobaczenia trąb wodnych. W sobotę 17 wrześnie aż trzy zostały zauważone u wybrzeży Rostocku w Niemczech.
Największe prawdopodobieństwo obserwacji tego zjawiska jest w środkowej i wschodniej części polskiego wybrzeża - głównie między Mielnem, a Władysławowem, ze szczególnym wskazaniem na okolice Darłowa, Ustki oraz Łeby.
Czy trąby wodne są niebezpieczne?
Trąba wodna to zjawisko meteorologiczne, które powstaje, gdy nad zbiornik wodny - którego temperatura wzrosła - napłynie masa zimniejszego powietrza. Wówczas cząstki powietrza w szybkim tempie unoszą się i tworzą chmury kłębiaste oraz kłębiasto-deszczowe. Różnica temperatur i ciśnień powoduje, że nad powierzchnią wody formuje się pionowy wir, który jest połączony z chmurą. Tego typu trąby są mniej intensywne od trąb powietrznych, a po kontakcie z lądem zazwyczaj znikają.
Mimo że to rzadkie zjawisko, to pojawia się znacznie częściej niż jego lądowy odpowiednik, czyli trąba powietrzna, ale - na szczęście - jest słabsze. Nieczęsto zdarza się, aby stanowiły zagrożenie. Zazwyczaj trąby wodne formują się na otwartym morzu, kilkadziesiąt kilometrów od plaż. Warto dodać, że nie stanowią także dużego zagrożenia dla statków. Po pierwsze są dobrze widoczne, dlatego kapitanowie mogą je z łatwością zobaczyć i ominąć. Co więcej, zazwyczaj są stabilne, często stoją, a jeśli się przesuwają, to bardzo wolno. Trasa ich wędrówki jest prosta do przewidzenia, więc statki mogą się do nich zbliżyć nawet na niewielką odległość.
Źródło: twojapogoda.pl
