Stocznia Gdańska z realną szansą na listę UNESCO. "Okno na świat"

Wniosek o wpisanie Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO został pozytywnie zweryfikowany. Teraz czas na ocenę ekspertów, którzy zdecydują, czy historyczne tereny trafią na słynną listę.

Stocznia Gdańska z realną szansą na listę UNESCO. "Okno na świat"
Źródło zdjęć: © MSZ | Mariusz Cieszewski
Ilona Raczyńska

Stocznia Gdańska to jedna z największych polskich stoczni, zlokalizowana na lewym brzegu Martwej Wisły i na Ostrowiu. To miejsce, w którym historia tworzyła się przez lata.

Powstała po 1945 r. na terenach, gdzie wcześniej istniały niemieckie stocznie. W ciągu swojej działalności zbudowała ponad 1000 w pełni wyposażonych statków pełnomorskich, m.in.: kontenerowców, statków pasażerskich i żaglowców. Na jej terenie miało miejsce stłumienie protestów oraz zamordowanie trzech stoczniowców – ofiar wydarzeń grudnia 1970 r. Na terenie zakładu podpisano porozumienia sierpniowe w 1980 r.

Obraz
© PAP

Wniosek rozpatrzony pozytywnie

Centrum Światowego Dziedzictwa przeanalizowało wniosek o wpisanie Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO. Za jego przygotowanie był odpowiedzialny Narodowy Instytut Dziedzictwa wraz z gdańskim oddziałem terenowym oraz interesariuszami, a w tym właścicielami terenów i instytucjami kultury. Oficjalny list w tej sprawie trafił do prof. Magdaleny Gawin, Generalnego Konserwatora Zabytków. Następny krok to ocena ekspertów z Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych - ICOMOS.

"Stocznia Gdańska stanowi znakomity przykład wielkoskalowego zakładu przemysłowego. Po II wojnie światowej był to największy producent statków w Polsce i całym Bloku Wschodnim, który zatrudniał tysiące pracowników. Jednocześnie dla ludzi w komunistycznej Europie było to "okno na świat". (...) Sieć budynków ulic i otwartych przestrzeni Stoczni Gdańskiej stała się świadkami wydarzeń będących kamieniem milowym w historii świata prowadzących do zjednoczenia demokratycznej Europy. Stocznia Gdańska - miejsce narodzin "Solidarności" i symbol upadku żelaznej kurtyny w Europie, z wielu powodów jest miejscem o ogromnym znaczeniu dla historii świata i wspólnego dziedzictwa ludzkości" - czytamy we wniosku, którego treść opublikował portal Trojmiasto.pl

Przypomnijmy, że złożony w 2009 r. wniosek o wpisanie Stoczni na listę został odrzucony, ponieważ miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszczał w tym obszarze nową, w tym także wysokościową zabudowę. Na przestrzeni lat udało się jednak wykluczyć możliwość budowy wysokościowców. Osiągnięto to wpisując kolejne fragmenty dawnej Stoczni Gdańskiej do rejestru zabytków.

Obraz
© PAP/EPA | Tomasz Gzell

Decyzja za rok

Kiedy Stocznia Gdańska ma szansę trafić na listę? Dopiero w połowie przyszłego roku, bo tyle trwa proces oceny formalnej i merytorycznej. Jego zwieńczeniem jest rekomendacja organizacji doradczej Komitetu Światowego Dziedzictwa.

Wniosek jest wówczas omawiany na sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa - na przełomie czerwca i lipca. W trakcie tego wydarzenia komitet podejmuje ostateczną decyzję.

Źródło: Trojmiasto.pl, Radio Gdańsk
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Co Polacy wiedzą o porozumieniach sierpniowych?

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (18)