Rewolucja w parkowaniu w Gdańsku. Szykuje się mega podwyżka
Jeśli planujecie urlop w Gdańsku i wybieracie się tam własnym samochodem, to odkładajcie drobne na parkowanie. Jeszcze przed wakacjami miasto chce wprowadzić Śródmiejską Strefę Płatnego Parkowania. Oznacza to podwyżkę o prawie 70 proc. za pierwszą godzinę.
Utworzenie takiej strefy jest możliwe dzięki nowelizacji ustawy Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju. Nowe przepisy pozwalają dużym miastom na wydzielenie w centrum specjalnej strefy, w której parkowanie obowiązuje przez 7 dni w tygodniu. Ci, którzy będą płacić za parkowanie w Gdańsku i już łapią się za portfel, mogą pocieszać się jedynie tym, że inni mają drożej, bo w Krakowie stawka wynosi 6 zł, a w Poznaniu aż 7 zł.
Drożej i dłużej
Obecnie pierwsza godzina parkowania w Gdańsku kosztuje 3,3 zł. Jeśli uchwała zostanie przegłosowana (27 lutego) przez radnych miejskich, to stawka wzrośnie przed sezonem letnim do 5,5 zł (to aż 67 proc. więcej), a w pozostałych częściach miasta do 3,9 zł.
Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania w Gdańsku ma objąć Stare i Główne Miasto oraz Długie Ogrody, czyli najbardziej popularne miejsca w grodzie nad Motławą. To tam w sezonie toczy się życie turystyczne.
W strefie parkowanie będzie płatne przez siedem dni w tygodniu w godz. 9-20, a nie jak teraz - tylko od poniedziałku do piątku.
Nie chcą tłoku
Miasto chce w ten sposób uwolnić ścisłe centrum od natłoku samochodów i promować też komunikację miejską. Ma to też ułatwić mieszkańcom Śródmieścia parkowanie pod domem, bo w sezonie turystycznym przezywają koszmar podczas szukania miejsc.
Jak podaje portal Trojmiasto.pl, gdańscy urzędnicy uważają, że mniej samochodów, to też czystsze powietrze, mniejsze korki i więcej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl