Szlaki w Tatrach otwarte. "Ludzie pozwalają sobie na więcej niż powinni"
Od piątku 10 lutego ponownie otwarto szlaki turystyczne do Morskiego Oka oraz z Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich. - Trzeba pamiętać, że wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, jest to stopień umiarkowany, ale wtedy zdarza się najwięcej wypadków, bo ludzie pozwalają sobie na więcej niż powinni. Cześć szlaków jest też nieprzedeptana, a w wyższych partiach wciąż jest bardzo niebezpiecznie - podkreśla Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.