Do Chorwacji można wjechać bez certyfikatu covidowego czy negatywnego wyniku testu. - Pandemia całkiem odeszła w niepamięć. Maseczki obowiązują tylko w służbie zdrowia, przy wejściu do szpitali czy punktów medycznych – mówi Monika Zymon-Waligórska, prezes Polskiego Towarzystwa Kulturalnego "Polonez" w Splicie.
Obecnie Włochy należą do nielicznych krajów w Europie, które wciąż wymagają przedstawienia certyfikatu covidowego, świadectwa wyzdrowienia lub negatywnego wyniku testu. Wszystko się jednak zmieni się od 1 czerwca.
Do większości krajów UE w wakacje pojedziemy bez przedstawiania certyfikatu covidowego czy negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Są jednak wyjątki, które wciąż nie zniosły konieczności posiadania tych dokumentów. Na liście na dodatek są kraje typowo wakacyjne.
Rząd Słowacji zdecydował, że od soboty 26 lutego zniesiony zostaje obowiązek okazywania zaświadczeń o szczepieniach lub testach na obecność koronawirusa przy wejściu do hoteli, restauracji lub klubów fitness. Kolejny etap odchodzenia od restrykcji ma nastąpić 26 marca.
Rząd Szwecji ogłosił, że od środy 9 lutego skończą się kontrole graniczne podróżnych wjeżdżających z UE. Oznacza to, że nie będą sprawdzane certyfikaty covidowe, a niezaszczepieni nie będą musieli okazywać negatywnego wyniku testu.
Kolejne europejskie kraje decydują się ostrożnie na luzowanie niektórych restrykcji wjazdowych, ale nie Włochy. Od 1 lutego zasady się zmieniają wręcz w drugą stronę - będzie jeszcze trudniej wjechać bez kwarantanny.
W Portugalii 1 grudnia wszedł w życie stan klęski żywiołowej, który ma potrwać do 20 marca 2022 roku. Co najmniej do 9 stycznia natomiast obowiązywać będą testy PCR lub antygenowe na Covid-19 u osób przybywających samolotem do tego kraju. Certyfikat covidowy w tym momencie się nie liczy.