Portugalia. Za brak testu grzywna do 800 euro
W Portugalii 1 grudnia wszedł w życie stan klęski żywiołowej, który ma potrwać do 20 marca 2022 roku. Co najmniej do 9 stycznia natomiast obowiązywać będą testy PCR lub antygenowe na Covid-19 u osób przybywających samolotem do tego kraju. Certyfikat covidowy w tym momencie się nie liczy.
Jak dowiedział się w czwartek dziennik "Diario de Noticias" u źródeł rządowych, obowiązujący do 20 marca 2022 roku stan klęski żywiołowej, może stać się po 9 stycznia mniej restrykcyjny. Ewentualny powrót do honorowania certyfikatów szczepionkowych jest uzależniony od dynamiki zakażeń koronawirusem.
Portugalia - posypały się mandaty za brak testów
Tymczasem, jak podała w komunikacie portugalska policja, w pierwszym dniu obowiązywania nakazu przedstawiania przez pasażerów testów na COVID-19, bez honorowania certyfikatu szczepień, na lizbońskie lotnisko dotarło bez ważnych dokumentów sanitarnych 20 osób.
"Osobom tym grożą kary przewidziane w nowych przepisach o stanie klęski żywiołowej" - poinformowała policja, przypominając, że wysokość grzywien dla pasażerów waha się od 300 do 800 euro (1400 do 3700 zł), zaś dla przewoźników lotniczych od 20 tys. do 40 tys. euro (92 tys. do 185 tys. zł).
Podczas konferencji prasowej w Lizbonie komisarz Valente Pinho wyjaśnił, że wszystkie osoby bez ważnych testów na Covid-19 pochodzą z państw UE i obszaru Schengen. "Wszystkim 20 osobom wykonaliśmy na lotnisku testy. U połowy z grupy tych pasażerów dały one już wynik negatywny. Czekamy wciąż na rezultat u kolejnych dziesięciu osób" - dodał przedstawiciel portugalskiej policji.