Europejskie kraje, które wciąż wymagają certyfikatów lub testów. Wśród nich wakacyjne hity
Do większości krajów UE w wakacje pojedziemy bez przedstawiania certyfikatu covidowego czy negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Są jednak wyjątki, które wciąż nie zniosły konieczności posiadania tych dokumentów. Na liście na dodatek są kraje typowo wakacyjne.
Wiele krajów europejskich przed rozpoczęciem letniego sezonu zrezygnowało ze sprawdzania certyfikatu covidowego przy przekraczaniu ich granic.
Kraje, do których wjedziesz bez certyfikatu
Wszyscy obywatele UE mogą wjechać obecnie bez żadnych ograniczeń związanych z COVID-19 do następujących krajów: Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Grecji, Holandii, Irlandii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Słowacji, Słowenii, Szwecji i Węgier oraz do uznających do tej pory unijne certyfikaty Szwajcarii, Norwegii i Islandii.
Od 1 czerwca do tego grona dołączą też Niemcy i Cypr.
Kraje, które wciąż wymagają certyfikatu
Świadectwa zaszczepienia są jednak wciąż wymagane w kilku atrakcyjnych turystycznie krajach. Na liście znajdują się Włochy, Portugalia (z wyłączeniem wyspy Madery, gdzie przy wjeździe nie obowiązują żadne regulacje związane z COVID-19), Hiszpania, Malta i Francja.
W przypadku podróży do wymienionych krajów turyści muszą przedstawić dowód pełnego szczepienia, powrotu do zdrowia lub negatywny wynik testu antygenowego lub PCR. Test antygenowy musi być wykonany w ciągu 48 godzin przed przybyciem, a w przypadku Hiszpanii i Portugalii jedynie 24 godziny, natomiast test PCR w ciągu 72 godzin przed przybyciem.
Czytaj także: Hiszpania oczami Polaka. "Tu uczę się cieszyć z życia"
Dzieci poniżej 12 lat są zwolnione z przestrzegania tych reguł we wszystkich wymienionych krajach poza Włochami - tam dzieci powyżej 6. roku życia obowiązują te same zasady co dorosłych.