W ubiegłym roku aż 72,6 tys. turystów z Chin przyjechało do Polski, a tendencja jest wzrostowa. Mieszkańcy Państwa Środka nad Bałtykiem zwiedzają największe polskie miasta i rezerwaty przyrody, a na pamiątkę kupują: bursztyn, wódkę i souveniry związane z Chopinem. Co wzbudza w nich zachwyt, czego boją się zjeść oraz z kim najchętniej się fotografują? O tym opowiedział Wirtualnej Polsce Michał Maj, przewodnik, który od kilku lat oprowadza po polskich miastach grupy z Chin.