Szlak nad Morskie Oko w środku sezonu przypomina bardziej klimatem nadmorski deptak niż górską trasę. Płynie nim morze turystów, często z wózkami i małymi dziećmi. Co chwilę widać kogoś w klapkach, z torebką na ramieniu. Można kupić lody, popcorn czy zimne piwo. Choć nie każdemu to odpowiada, niezmiennie przyciąga tłumy.