„Kuba – wyspa, jak wulkan gorąca. O, la! E, ja! Palm wachlarze rozkłada do słońca, słońce do niej uśmiecha się” – tak o karaibskiej wyspie 61 lat temu śpiewał Janusz Gnatkowski. I choć od tego czasu na Kubie w kwestiach politycznych wiele się działo, to słońce wciąż świeci tak samo i coraz większe rzesze turystów mogą się o tym przekonać na własnej skórze. I choć dopiero początek roku, to już mówi się, że Kuba to będzie hit 2017.