Kuba - szykuje się rekordowy rok na wyspie
„Kuba – wyspa, jak wulkan gorąca. O, la! E, ja! Palm wachlarze rozkłada do słońca, słońce do niej uśmiecha się” – tak o karaibskiej wyspie 61 lat temu śpiewał Janusz Gnatkowski. I choć od tego czasu na Kubie w kwestiach politycznych wiele się działo, to słońce wciąż świeci tak samo i coraz większe rzesze turystów mogą się o tym przekonać na własnej skórze. I choć dopiero początek roku, to już mówi się, że Kuba to będzie hit 2017.
Kuba oczekuje w tym roku 4,2 mln zagranicznych turystów – podało kubańskie Ministerstwo Turystyki. Nie bez powodu na wyspie powstaje coraz więcej hoteli i pensjonatów, a stare są remontowane. Ponadto mieszkańcy stają się coraz bardziej chętni do udostępniania kwater prywatnych.
Z zestawienia serwisu Kayak.com wynika, że wzrost zainteresowania Kubą wynosi prawie aż 191 proc. I choć mogłoby się wydawać, że głównym powodem takich wyników jest zmiana sytuacji politycznej pomiędzy wyspą, a rządem Stanów Zjednoczonych (który zezwolił na uruchomienie bezpośrednich połączeń lotniczych z Kubą), to wyniki dotyczą także Europy, czy wreszcie Polski.
Potwierdza to serwis Wakacje.pl, w którym od czerwca 2016 r. do stycznia br. liczba rezerwacji na Kubę wzrosła o 118 proc. A będzie jeszcze lepiej, bo od tego sezonu turyści z Polski mogą polecieć lotem czarterowym na położone w północnej części Cayo Coco.
– W porównaniu z ubiegłym sezonem widać ponad dwukrotny wzrost zainteresowania wyjazdami na Kubę – mówi Klaudyna Mortka z Wakacje.pl. – Fakt, że na wyspę dostaniemy się bezpośrednio, bez czasochłonnych i męczących przesiadek, spowodował, że na ten kierunek decydują się często również rodziny z dziećmi. Oprócz propozycji na wypoczynek w biurach podróży znajdziemy też opcje wycieczek objazdowych i 7+7, czyli wyjazdy łączące wypoczynek i zwiedzanie. Coraz ciekawsza oferta, niższe ceny (średnio o ok. 400 zł rok do roku) i bezpośredni przelot to czynniki bez wątpienia wpływające na rosnącą popularność Kuby. Do tego dochodzi opinia, że wyspa pod napływem amerykańskich turystów będzie się zmieniać i to ostatni dzwonek, żeby zobaczyć ten kraj w obecnej odsłonie.
Na Kubie wzrost zainteresowania odnotowano już w roku ubiegłym. 4 mln zagranicznych turystów w 2016 roku to o 14 proc. więcej w porównaniu z 2015 rokiem.
Władze wyspy są świadome, że takie zainteresowanie to konieczność dalszego podnoszenia jakości usług turystycznych oraz ich większe zróżnicowanie. Ministerstwo Turystyki Kuby uważa, że ta dziedzina gospodarki przyciąga najwięcej zagranicznego kapitału. W chwili obecnej zatwierdzonych, lub w trakcie realizacji jest ponad 100 nowych projektów inwestycyjnych, w tym obiektów dużych sieci hotelowych.
10-dniową wycieczkę na Kubę w hotelu czterogwiazdkowym z all inclusive w ofercie last minute możemy kupić juz za 3999 zł.