Tajemnicza mumia z Ekwadoru. Po wielu latach rozpoczęto badania
Po trzęsieniu ziemi w 1949 r. została odkryta tajemnicza mumia w ścianie kościoła w Ekwadorze. Do dzisiaj nie wiadomo czyje to ciało. Naukowcy rozpoczęli badania i za kilka miesięcy otrzymają wyniki badań DNA i testów węglowych.
W 1949 r. trzęsienie ziemi zniszczyło miasteczko Guano w Ekwadorze. Przeczesując gruzowisko, ratownicy znaleźli tajemniczą mumię. Od czasu odkrycia fascynowała naukowców. Na początku spekulowali, że to ciało hiszpańskiego mnicha. Wówczas nie wiedzieli jeszcze, że ma ono ponad 500 lat.
Ciało było pochowane w trumnie zabudowanej w ścianie ponad 500-letniego zabytkowego kościoła. Nazwali je "Momia de Guano" czyli Mumia z Guano. Postanowiono ją w końcu przebadać. W rozwiązaniu zagadki mają pomóc tkanki, które zachowały się w nienaturalnie dobrym stanie. Widać na nich wyraźne objawy reumatoidalnego zapalenia stawów.
Badacze uważają, że ciało jest w dobrej kondycji dzięki kamiennym ścianom, które ochroniły mumię przed wilgocią. Obecnie bada ją biegły sądowy Philippe Charlier. Francuz ma na swoim koncie m.in. zdemaskowanie fałszywych kości Joanny D’Arc. Badał również szczątki Adolfa Hitlera, króla Anglii Ryszarda Lwie Serce czy filozofa Kartezjusza.
Mumia waży 20 kg i mierzy ok. 160 cm. Naukowcy za kilka miesięcy mają poznać więcej szczegółów, kiedy otrzymają wyniki badań DNA i testów węglowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl