Courchevel - butiki Chanel, Diora i Louis Vuitton przy stoku
Mekka bogaczy w zamyśle założycieli ośrodka urbanisty Laurenta Chappisa i inżyniera Maurice’a Michauda miała być miejscem dla wszystkich. Courchevel *zbudowano w 1946 r. praktycznie od zera. Jeszcze pod koniec II wojny światowej nie było tu nic poza jałową ziemią, teraz bogacze przylatują prywatnymi samolotami i lądują na małym lotnisku u podnóży góry *Saulire (2738 m), na wysokości 2006 m, z pasem startowym o długości 537 m. Należy ono do dziesięciu najbardziej ekstremalnych lotnisk świata, dlatego narciarze przystają, by podziwiać lądowanie samolotów w tak trudnych warunkach. Doskonale przygotowane stoki Courchevel mogą wprawić w zachwyt. Ośrodek uchodzi za "zieloną stację" - oferuje zarówno typowe trasy leśne, jak i wymagające wysokogórskie zjazdy. 19 zielonych, 35 niebieskich, 34 czerwonych i 8 czarnych - w sumie ośrodek dysponuje 150 km tras oraz 58 wyciągami. Najbardziej znana z nich jest czerwona trasa La Combe de Saulire, która często gości zawody alpejskiego Pucharu Świata. Najdłuższy
zjazd poprzez *Le Creux do Courchevel *1300 ma siedem km długości (różnica wysokości wynosi 1438 m). Na freestylerów czekają cztery snow parki. Także miłośnicy narciarstwa biegowego znajdą tutaj coś dla siebie. Wokół *Courchevel *wytyczono ponad 66 km tras. Inne atrakcje to skigliding (połączenie narciarstwa z lotniarstwem), łyżwy, loty balonem, kolacja w jurcie czy nocny spacer z pochodniami w rakietach śnieżnych. Ci, których entuzjazmu nie budzi żadna z tych zimowych aktywności, a zasobność portfela im na to pozwala, mogą pobuszować w ekskluzywnych butikach Louis Vuitton, Gucci, Diora czy Chanel. Nota bene dyrektor artystyczny ostatniego z tych domów mody w poprzednim sezonie swoimi szkicami przyozdobił wagoniki jednego z wyciągów w kurorcie.