Matmata
Jedna z tych podziemnych konstrukcji wystąpiła w 1976 r. w pierwszej (czyli czwartej chronologicznie) części „Gwiezdnych Wojen” – "Nowa nadzieja” oraz w 2002 r. w prequelu „Atak klonów”. Choć wydrążone w skale gospodarstwo niewiele różni się od pozostałych „domów troglodytów”, nikt nie ma wątpliwości, że to prawdziwa gwiazda Matmaty. Wciąż można znaleźć tu resztki filmowych dekoracji, a maleńki hotel Sidi Driss, działający w tym miejscu, pozwala spędzić noc w „odległej galaktyce”.
Nie bez powodu bez względu na porę roku ściągają tu tłumy z całego świata. Także Polacy często docierają w to miejsce. Jak mówi Klaudyna Mortka z serwisu Wakacje.pl: „Wycieczka do Matmaty jest jedną z najchętniej wybieranych wycieczek fakultatywnycyh przez turystów wyjeżdżających na wypoczynek do Tunezji. Najczęściej jest częścią dłuższej wycieczki fakultatywnej, np. w połączeniu z Douz, czyli Wrotami Sahary, czy przejażdżką na wielbłądzie”.