Upały sięgają zenitu. Konie ślizgają się po krakowskim rynku. Miasto nie reaguje

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt złożyło do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez prezydenta miasta Krakowa – Jacka Majchrowskiego. "Widok przeciążonych, przegrzanych koni, to skaza na wizerunku miasta".

Koń zemdlał na rynku krakowskim
Źródło zdjęć: © Tomasz Tyczyński

Piękne i mądre zwierzęta są wykorzystywane

Obraz
© Shutterstock.com

– Widok zmęczonych, przeciążonych, przegrzanych koni,których kopyta ślizgają się po płycie krakowskiego rynku głównego oraz odchodzących od niego uliczek i które wracają do stajni w podkrakowskich wsiach często dopiero późną nocą, jest przejmujący. To skaza na wizerunku miasta, w którym istnieje przyzwolenie na wykorzystywanie tych pięknych i mądrych zwierząt do pracy ponad siły nawet w największe upały – pisze na Facebooku Agnieszka Wypych.

Członkini Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt stwierdza, że dotychczasowe przepisy dotyczące tej kwestii nie sprawdziły się, pomimo dokonywania w nich w poprzednich latach różnych modyfikacji. Nadal jej zdaniem nie chronią one bezpieczeństwa i zdrowia zwierząt, które pracują w temperaturze znacznie przekraczającej regulaminowy poziom 28 st. C. Miłośniczka zwierząt jest przekonana, że to prezydent miasta Jacek Majchrowski jest odpowiedzialny za regulacje dotyczące pracy dorożek.

– Chodzi o przepis, który mówi, iż zabrania się wystawiania zwierzęcia gospodarskiego lub domowego na warunki atmosferyczne, które zagrażają życiu lub zdrowiu tych zwierząt. A z taką sytuacją mamy do czynienia w Krakowie przy aprobacie władz miasta. Walczymy o całkowity zakaz wykorzystywania koni w Krakowie – podkreśla przedstawicielka stowarzyszenia.

Konie są pod opieką, a dorożki są kontrolowane

Obraz
© Shutterstock.com

Zarzuty odpiera urząd miasta.
– Od wielu lat zwracamy uwagę na to, co dzieje się z krakowskimi dorożkami. Konie są pod opieką, a dorożki są kontrolowane – zapewniał w rozmowie z RMF FM Dariusz Nowak z Urzędu Miasta w Krakowie. – Konie mogą wykonywać prace tylko co dwa dni, a patrole straży miejskiej codziennie sprawdzają, czy dorożkarze nie łamią prawa. Podczas takich upałów między godz. 13:00 a 17:00 dorożki muszą mieć postój w miejscach zacienionych – dodaje.

Zdaniem Wypych są to tylko iluzoryczne ograniczenia, ponieważ jak przekonuje latem panują znacznie wyższe temperatury od rana do późnego wieczora.

– Na dodatek perfidia tych kosmetycznych obostrzeń polega na tym, że konie nie pracują w cieniu, ale w skwarze sięgającym nawet 40 st. C. Ponadto nawet tak fikcyjne obostrzenia bywają lekceważone w praktyce i to zarówno przez dorożkarzy, jak i funkcjonariuszy Straży Miejskiej, co wielokrotnie wykazywaliśmy publicznie. Trudno też uznać za wyraz dostatecznej ochrony koni np. zapisy mówiące o tym, że czas pracy koni w takich okolicznościach nie może przekroczyć 12 godzin na dobę, a zwierzęta te mogą być wykorzystywane do godz. 1:00 w nocy – wypowiada się w sposób emocjonujący miłośniczka zwierząt, podkreślając, że ustawa o ochronie zwierząt stanowi wprost, że „wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażają jego zdrowiu lub życiu” podlega karze aresztu lub grzywny.

Nie chcą dorożek w Krakowie

Stowarzyszenie Dorożkarzy Krakowskich dystansuje się do działań miłośników czworonogów.

– Zwierzęta te mają zupełnie inny system termoregulacji niż ludzie i z upałami radzą sobie o wiele lepiej – powiedziała RMF FM Sara Partyka ze Stowarzyszenia Dorożkarzy Krakowskich.

Okazuje się, że nie tylko Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt opowiada się po stronie słabszych, ale również mieszkańcy miasta. W kwietniowym sondażu „Gazety Wyborczej” aż 75 proc. krakowian chce, aby dorożki zniknęły z ulic Krakowa.

– Pod naszym niedawnym apelem do prezydenta Krakowa w tej sprawie podpisało się ponad 1000 miłośników zwierząt, ale nie przyniósł on zadowalających rezultatów, a Jacek Majchrowski wykazał jedynie, że bardziej zależy mu na poparciu małej grupki zagranicznych turystów niż na głosach mieszkańców Krakowa, którzy w przytłaczającej większości z tzw. usług dorożkarskich nie korzystają – zauważa Wypych.

Władze Rzymu rezygnują z dorożek

– Coraz więcej europejskich miast rezygnuje z dostarczania turystom tak wątpliwej moralnie i kulturowo atrakcji – zapewnia przedstawicielka stowarzyszenia obrony zwierząt. – Niedawno decyzję w tej sprawie ogłosiły na przykład władze Rzymu. Dlatego oczekujemy podjęcia skutecznych i przemyślanych działań, które nie będą miały charakteru nieistotnych korekt, ale doprowadzą do wprowadzenia w Krakowie całkowitego zakazu procederu przewozu turystów dorożkami ciągniętymi przez konie i jednocześnie zagwarantują tym wykorzystywanym zwierzętom godną przyszłość – podkreśla.

Po krakowskim rynku jeździ ogółem około 130 koni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Co znaczy być Polakiem?

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę