Wielka akcja poszerzenia plaż nad polskim morzem. Turyści muszą się liczyć z utrudnieniami
Choć informacja o poszerzeniu plaż nad Bałtykiem z pewnością ucieszy wiele osób, jest jeden duży minus tego przedsięwzięcia. Prace mają ruszyć w czerwcu, czyli w czasie sezonu turystycznego. Tak zadecydował Urząd Morski w Gdyni. W efekcie część plaż będzie latem nieczynnych.
W ciągu 4 miesięcy mają zostać poszerzone plaże w Jastrzębiej Górze, Ostrowie, Karwi, Helu, Kuźnicy, Sztutowie, Stegnie oraz w Gdańsku (Na Westerplatte oraz w Brzeźnie i Jelitkowie). Refulacja ma się zacząć od Jelitkowa, gdzie prace będą prowadzone w terminie 1-12 czerwca. Dalsze terminy nie są jeszcze znane i mają być ustalane na bieżąco. Niemniej jednak turyści będą musieli liczyć się z niedogodnościami.
Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Gdyni widnieje informacja, że na czas prac poszczególne odcinki plaż będą sukcesywnie zamykane. Pracownicy urzędu zwracają uwagę na możliwe "nieatrakcyjne" dla turystów konsekwencje tych działań.
"Początkowo urobek, który pojawi się na plaży będzie miał ciemną, niezbyt atrakcyjną wizualnie barwę (zapach z reguły neutralny), która w ciągu kilku dni wskutek działania słońca i wiatru zjaśnieje. Jest to proces naturalny i wynika z faktu, że urobek to, jak wspomniano powyżej, mieszanka piasku i wody, która musi odpłynąć i odparować. Należy podkreślić, że piasek planowany do refulacji został przebadany pod względem chemicznym i nie zawiera substancji szkodliwych dla człowieka i środowiska".
Poszerzenie plaż w terminie wakacyjnym wpłynie na komfort urlopu tych, którzy w tym roku zdecydują się go spędzić w ww. lokalizacjach nad polskim morzem. Dlatego sugerujemy zapoznać się z przebiegiem prac i terminami, w których planowana jest refulacja kolejnych fragmentów wybrzeża.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl