Wielkie zmiany na gdańskim dworcu. Niektóre decyzje zaskoczą podróżnych
Gdański dworzec PKP uchodzi za jeden z najpiękniejszych w Polsce. Po bardzo długim, bo czteroletnim remoncie w połowie 2023 r. odzyskał dawny blask, jednak podróżnych martwią świecące od dwóch lat pustkami lokale użytkowe wewnątrz głównej hali. Teraz sytuacja ma się zmienić.
O niedogodnościach związanych z faktem, że na gdańskim dworcu nie sposób kupić coś do picia czy jedzenia pisaliśmy już kilkukrotnie. Podróżni oczekujący na swój pociąg kręcili się więc po hallu, smutno ciągnąc za sobą walizki lub przesiadywali na ławkach w poczekalni dla rodzin z dziećmi.
Ale na szczęście to już przeszłość. Obecnie działają dwa miejsca, gdzie można coś wypić i zjeść, jest kwiaciarnia, poczta i apteka oraz dwa tzw. saloniki prasowe i kantor wymiany walut. Powoli strefa lokali użytkowych zaczyna się wypełniać.
Sklepik z pamiątkami zaczął działać
Jaskółką kolejnego etapu tej zmiany na gdańskim dworcu jest otwarcie sklepiku z pamiątkami w hallu głównym. Ale póki co do pełnego wykorzystania tej wspaniałej przestrzeni, jaka powstała po remoncie, jest jeszcze daleko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największy mural w Polsce. Robi wrażenie
Przedstawiciele PKP, zapewniają jednak, że sytuacja już wkrótce się zmieni. Jak czytamy w lokalnym portalu Trójmiasto.pl, większość lokali w gmachu dworca oraz w sąsiadującym z nim tunelu, ma już najemców. Ma powrócić McDonalds, co jest o tyle ważną informacją, że dla wielu osób jest to miejsce kultowe, które było pierwszą, bo otwartą w 1993 r. restauracją tej sieci w Polsce północnej, przez pierwsze tygodnie po uruchomieniu obleganą przez tysiące osób.
Ciekawostką jest, że na dworcu powstanie też restauracja KFC, chociaż już jedna działa w niewielkim budynku stojącym nieopodal peronów.
Nowe umowy, nowe miejsca dla podróżnych
Michał Stilger, rzecznik Polskich Kolei Państwowych powiedział w rozmowie z Trójmiasto.pl, że obecnie jest już zawartych 19 umów na najem powierzchni handlowo-usługowych na dworcu Gdańsk Główny.
Prowadzone są też zaawansowane negocjacje z kontrahentami, którzy planują otworzyć na dworcu piekarnię i cukiernię, restaurację i małą gastronomię. Obecnie do zagospodarowania pozostały już tylko trzy lokale, które czekają na chętnych przedsiębiorców.
Przypomnijmy, że wg ostatnich opublikowanych danych, z dworca Gdańsk Główny korzysta ponad 11 mln pasażerów rocznie. Czy można liczyć, że nowi najemcy wprowadzą się do budynku i tunelu dworca jeszcze przed sezonem wakacyjnym? Trudno powiedzieć. W pomieszczeniach, gdzie mają działać restauracje McDonalds i KFC nie widać jeszcze, aby zaczęły się jakiekolwiek prace aranżacyjne.
Pozostaje nam więc trzymać kciuki, aby udało się do wakacji wypełnić wszystkie lokale użytkowe.