Wzruszona Hatszepsut
Kto może, pod portykami szuka osłony przed chłodnymi kroplami. Inni jak najszybciej wracają do autokarów. Hatszepsut płacze. A deszcz na Saharze nie należy do częstych zjawisk. Ponoć po raz ostatni kilka większych królowa uroniła w 1995 roku, kiedy to nawet dno pobliskiej Doliny Królów stało się błotniste.