Zgodzili się na marihuanę. Teraz wprowadzają ograniczenia
Z początkiem kwietnia w niemieckim prawie pojawiły się zmiany związane z posiadaniem marihuany. Niespełna miesiąc później niemiecki narodowy przewoźnik kolejowy Deutsche Bahn zaczął już wprowadzać pewne ograniczenia. Jak się okazuje, nie był jedyny.
Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie 1 kwietnia br. w Niemczech, dorośli mogą mieć przy sobie do 25 g marihuany na własny użytek. W domach dozwolona jest uprawa do trzech roślin konopi indyjskiej oraz zakup miesięcznie do 50 g marihuany. Natomiast młodzi dorośli, czyli osoby w wieku od 18 do 21 lat, mogą miesięcznie zakupić maksymalnie 30 g.
Marihuana w Niemczech
Po zmianach w przepisach dozwolone jest palenie marihuany w miejscach publicznych, ale z pewnymi wyjątkami. Zabronione jest to na placach zabaw, w szkołach, obiektach sportowych, w tym na stadionach piłkarskich, obiektach dla dzieci i młodzieży. Teraz do grupy miejsc, w których marihuany palić nie można, dołączyły kolejne.
Przewoźnik kolejowy Deutsche Bahn ogłosił, że pasażerom przyłapanym na paleniu marihuany na niemieckich stacjach kolejowych może grozić zakaz wstępu na ich teren.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szał w biurach podróży. Te kierunki skradły serca Polaków
Odstępstw nie brakuje
Według rzecznika Deutsche Bahn, decyzja o zakazie palenia marihuany na stacjach kolejowych została podjęta w trosce o dobro wszystkich pasażerów.
Już w najbliższych dniach ma rozpocząć się akcja informacyjna. Na stacjach pojawią się plakaty informujące o wprowadzonych ograniczeniach. Na rozwieszonych banerach ma znajdować się informacja o możliwych karach, takich jak np. odmowa wstępu na teren obiektu.
To nie jedyne ograniczenie wprowadzone po liberalizacji przepisów. Minister zdrowia Bawarii Judith Gerlach ogłosiła, że palenie marihuany będzie zabronione w Bawarii w ogródkach piwnych, podczas festynów piwnych i w Ogrodzie Angielskim w Monachium. Co ciekawe, zakaz ten obejmuje także najsłynniejsze piwne wydarzenie, czyli Oktoberfest.
Źródło: ttg.news/PAP