Zimbabwe. Dyktatura po afrykańsku
Jego rządy to pasmo korupcji, nepotyzmu, fatalnych decyzji, finansowania wywrotowych ruchów w ościennych krajach. Katastrofa przyszła w 2000 r., gdy Mugabe podpuścił ludzi ze sobą związanych do rabunku i zajmowania farm prowadzonych przez białych farmerów. Według wielu relacji policja podwoziła bandytów samochodami i przypatrywała się, gdy ci plądrowali farmerski dobytek, bili i wyrzucali z domów całe rodziny.