Znaleźli gekona na lotnisku w Warszawie. "Nie mógł skorzystać z posiłku i napojów przewidzianych dla klasy turystycznej"
Pracownicy terminalu cargo na warszawskim lotnisku znaleźli gekona. O egzotycznym gościu poinformowano strażników z Ekopatrolu. "Podróż między skrzyniami pełnymi zamówionych towarów przebiegła spokojnie, ale bez luksusów. Niewielka jaszczurka z egotycznego, dalekiego kraju przybyła na miejsce. Miejmy nadzieję, że spodoba jej się u nas" - żartują w komunikacie prasowym strażnicy miejscy.
Egzotyczne zwierzęta trafiają do Polski zazwyczaj przewiezione w bagażach turystów. Tym razem gekona znaleziono w terminalu cargo. Natychmiast powiadomiono strażników miejskich z Ekopatrolu.
Podróż życia małego gekona
O zdarzeniu strażnicy poinformowali w komunikacie prasowym na stronie internetowej. Nie da się ukryć, że jego ton jest bardzo żartobliwy, ale konkretów też nie brakuje.
"Pewien młody, ciekawy świata gekon postanowił wybrać się w podróż życia. Przebiegle nie skorzystał z terminala do odprawy pasażerów, od razu ruszył do terminala cargo licząc, że nikt go nie zauważy" - czytamy w komunikacie. - "(...) Mały podróżnik nie mógł, niestety, skorzystać z posiłku i napojów przewidzianych dla klasy turystycznej, po prostu w cargo takich przyjemności nie ma. Na pocieszenie w ładowni pachniało słodkimi bananami i aromatyczną kawą. Gdy samolot wypełniony po brzegi cennymi towarami w końcu wylądował i ciekawski gekon wychylił się ze swojej kryjówki jego oczom ukazał się napis: Warszawa Cargo. Na szczęście w porę go zauważono i wezwano Ekopatrol straży miejskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. "Błękit jak na Malediwach"
Gekony już bezpieczny
Strażnicy, którzy przybyli na miejscu nie stwierdzili żadnych ran ani kontuzji. Przewieźli bezpiecznie gekona do ośrodka CITES na terenie warszawskiego zoo, gdzie zaopiekowali się nim specjaliści.
Na świecie jest ponad 1200 gatunków gekonów. Zamieszkują głównie strefę równikową i podrównikową. Przebywają na terenach nasłonecznionych, suchych, półpustynnych i pustynnych. Występują jednak na większości kontynentów. Często są hodowane w domach, także w Polsce.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie