Trwa ładowanie...

Droga bez powrotu w Dolinie Kościeliskiej

Jaskinia Mylna nie bez powodu jest uznawana za jedną z najciekawszych w Tatrach. Ze względu na specyficzne warunki panujące we wnętrzu jaskini jest polecana miłośnikom mocnych wrażeń. Tym bardziej że po wejściu do środka nie ma odwrotu – prowadzący przez nią szlak czerwony wiedzie tylko w jednym kierunku.

Niektóre przejścia w Jaskini Mylnej są naprawdę bardzo wąskieNiektóre przejścia w Jaskini Mylnej są naprawdę bardzo wąskieŹródło: Adobe Stock, fot: ALBINMARCINIAK
dh7drd2
dh7drd2

Co warto wiedzieć o Jaskini Mylnej?

Jaskinia Mylna w Tatrach to jedna z najciekawszych i najbardziej tajemniczych atrakcji turystycznych tej części Polski. Została odkryta w 1885 r. przez Jana Pawlikowskiego, chociaż wcześniej podobno bardzo dobrze znali ją miejscowi górale. To właśnie w jej wnętrzu miał ukrywać się legendarny Janosik.

Jej nazwa wzięła się od skomplikowanego, mylącego labiryntu korytarzy, które tworzą jej wnętrze. Do Jaskini Mylnej można dostać się z Doliny Kościeliskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Spytała ich o jedzenie za granicą. "Nie mamy tu takiego jak w Polsce

Cała długość jaskini jest szacowana na 1630 m, lecz, ze względów bezpieczeństwa, dla turystów dostępny jest odcinek liczący ok. 300 m. W latach 1948-1949 wytyczony został czerwony szlak turystyczny, którym obecnie można zwiedzać wnętrze jaskini. Choć w środku próżno szukać nacieków charakterystycznych dla tego typu miejsc, Jaskinia Mylna oferuje sporo emocji – pozwala podziwiać w pełnej krasie piękno i tajemniczość tatrzańskiej przyrody.

Zwiedzanie Jaskini Mylnej w praktyce

Wchodząc do Jasini Mylnej trzeba bezwzględnie pamiętać o zabraniu dobrej latarki Adobe Stock
Wchodząc do Jasini Mylnej trzeba bezwzględnie pamiętać o zabraniu dobrej latarki Źródło: Adobe Stock, fot: ALBINMARCINIAK

Jaskinię Mylną można zwiedzać samodzielnie, bez asysty przewodnika. Warto jednak mieć świadomość, że warunki panujące w jej wnętrzu mogą nas nieco zaskoczyć. W środku bytują nietoperze, nie ma tam oświetlenia, a temperatura powietrza jest znacznie niższa niż na zewnątrz. Należy być także przygotowanym na sporą wilgotność. Decydując się na samodzielne zwiedzanie, należy trzymać się wytyczonego szlaku i podążać za znakami.

dh7drd2

W jaskini bardzo łatwo zabłądzić, o czym świadczy chociażby, smutna historia ks. Józefa Szyszkowskiego. Duchowny wszedł do jaskimi w 1945 r. i już z niej nie wyszedł – najprawdopodobniej stracił źródło światła i w ciemności nie poradził sobie w plątaninie korytarzy.

Na zwiedzanie Jaskini Mylnej warto zabrać ze sobą cieplejsze, nieprzemakalne ubrania, dobrą i niezawodną latarkę - najlepiej czołówkę, a także kask – trasa wiedzie przez niskie korytarze, w których nietrudno o uderzenia. Ze względu na ciasnotę panującą w wielu punktach szlaku, nie poleca się natomiast raczej zabierać ze sobą plecaka, który może utrudniać pokonywanie przewężeń.

Szlak przez Jaskinię Mylną

Do Jaskini Mylnej najprościej można dostać się z Doliny Kościeliskiej – do wejścia prowadzi odnoga czerwonego szlaku przebiegającego przez dolinę. Szlak zagłębia się do jej wnętrza i jest jednokierunkowy, co oznacza, że musimy pokonać go w całości, bez możliwości wracania do punktu startowego. Przejście jaskini zajmuje zwykle ok. 30-45 minut.

dh7drd2

Do Jaskini Mylnej wchodzi się otworem południowo-wschodnim. Pierwszy odcinek prowadzi Obłazową Jamą, z której dostaniemy się do obszernych otworów. Są to tzw. Okna Pawlikowskiego, z których można podziwiać przepiękny widok na Dolinę Kościeliską i górujące nad nią szczyty Bystrej i Błyszcza. Za Oknami zaczyna się trudniejszy etap wprawy, który przebiega już w ciemności. Trasa zawiedzie nas do Wielkiej Izby – największej sali jaskini, której sufit jest zwieńczony wąskim kominem. Następnie szlak wiedzie 50-metrowym korytarzem (ulica Pawlikowskiego) do Sali Chóry.

Kolejnymi ciekawymi punktami na trasie wycieczki są Skośna Komora oraz Biała Ulica – najdłuższy korytarz w całej Jaskini Mylnej. Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu, mlecznobiałemu nalotowi, który dawniej pokrywał ściany tego korytarza. Za Białą Ulicą czeka na nas Wielki Chodnik i Komora Końcowa, w której znajduje się wyjście z jaskini - w zupełnie innym miejscu niż wchodziliśmy. Jest to sztuczny otwór, przekopany w 1949 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dh7drd2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dh7drd2