Loch Ness - na tropie szkockiego potwora

Whisky z lodem, mężczyźni ubrani w kilt, kobza i film Braveheart Waleczne Serce z Melem Gibsonem w roli Williama Wallace’a – to pierwsze skojarzenia większości osób związane ze Szkocją. Jednak odwiedzając ten kraj warto mieć na uwadze, że to także miejsce pełne nierozwiązanych tajemnic. Najpopularniejsze z legend mówią o stworze zamieszkującym jezioro Loch Ness oraz o nawiedzonych zamkach… A to dopiero początek!

Szkocja to enigmatyczna kraina położona na północy wyspy Wielka Brytania, w której w przeważającej części krajobraz stanowią tereny wyżynne i górzyste. Od zachodu oblewają ją wody Oceanu Atlantyckiego, natomiast od wschodu Morza Północnego. Choć klimat jest umiarkowanie ciepły, planując podróż do Szkocji najlepiej wcześniej zaopatrzyć się w pelerynę przeciwdeszczową i parasol. Mimo, iż pogoda momentami może bardziej zniechęcić niż zachęcić, i tak przez cały rok przyciąga liczne grupy turystów.

Planując odwiedzenie tego kraju należy wykluczyć z harmonogramu lenistwo na plaży. Zamiast tego można za to pożeglować po słynnym jeziorze Loch Ness znajdującym się w dolinie Great Glen. Jezioro stanowi jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Szkocji, choć – jak sami Szkoci przyznają – wcale nie należy do najpiękniejszych w ich kraju. Warto jednak wiedzieć, że Loch Ness jest drugim co do wielkości szkockim jeziorem, a jego łączna powierzchnia wynosi 56,4 km kwadratowych. W najgłębszym miejscu ma ok. 230 m i dlatego nie brakuje w nim miejsc jeszcze niezbadanych przez nurków.

Od lat jezioro Loch Ness ma miliony wielbicieli na całym świecie. Swoją popularność zdobyło dzięki legendzie o potworze pieszczotliwie zwanym „Nessie”, który ponoć zamieszkiwał głębiny jeziora Loch Ness. Do dziś mit ten owiany jest wielka tajemnicą. Wiele źródeł podaje, iż po raz pierwszy potwora zobaczył i opisał misjonarz irlandzkiego pochodzenia, św. Kolumban w 565 roku. Jednak prawdziwy rozgłos olbrzym uzyskał dopiero w 1933 roku, kiedy to ukazała się pierwsza relacja prasowa na jego temat.

Od tego czasu zgłoszono wiele przypadków, według których tajemniczy potwór mierzący ok. 15 metrów był widziany i istnieje naprawdę. Wiarygodność sprawie dodawała również informacja o wysłanej w latach 40 tych echosondzie, która ponoć wykryła w jeziorze olbrzymi, poruszający się z dużą prędkością obiekt. Mimo to, do tej pory nie zdobyto żadnych rzetelnych dowodów potwierdzających tezę na istnienie stwora. Ci, którzy nie wiedzą, w którą wersję wierzyć, powinni wybrać się do specjalnego muzeum, które poświecone jest potworowi. Obiekt znajduje się po zachodniej stronie jeziora, w miejscowości Drumnadrochit i nosi nazwę, The Official Loch Ness Exhibition Centre. Wizyta w muzeum nie gwarantuje, że uwierzysz w istnienie potwora, ale być może staniesz się jego wielkim miłośnikiem.

Zamki, w których starszy
Kolejny mit związany ze Szkocją to nawiedzone zamki. Turyści, którzy lubią dreszczyk adrenaliny koniecznie powinni udać się na wycieczkę do zamku Glamis Castle. To wielka atrakcja dla odwiedzających, ale tylko tych odważnych. Legenda głosi bowiem, że zamek jest nawiedzony. Glamis Castle znajduje się w szkockim hrabstwie Angus i niegdyś był domem z lat dziecięcych Królowej Matki i miejscem narodzin księżniczki Małgorzaty. Obecnie kojarzy się z mrocznymi tajemnicami, w których główną rolę grają duchy i potwory. Z tego opisu wydawałoby się, że zamek jest mroczną, zaniedbaną i ponurą posiadłością, jednak paradoksalnie jest przeciwnie. Zamek to przepiękny obiekt utrzymany w stylu nawiązującym do renesansowych posiadłości francuskich (nazywany złośliwie przez zazdrosnych Anglików "Scottish Baronial"). Malownicze ogrody, przepełnione piękną roślinnością sprawiają, iż budowla zachwyca nawet najbardziej krytyczne gusta.

Więcej o tajemnicach Szkocji, jej legendach, najciekawszych zabytkach i w końcu regionalnej kuchni, dowiecie się oglądając program Smaki Szkocji na Travel Channel. Na pełną przygód podróż zabierze Was Charlie Ottley, gospodarz Smaków Szkocji.