Trwa ładowanie...
d2aqywn
28-07-2008 11:06

Maramuresz. Rumunia. Co warto zobaczyć

Maramuresz to bardzo ważny region na kulturowej mapie Rumunii. Położony w jej północnej części, jest najlepszym przykładem rumuńskiej tradycji, kultury i folkloru na ziemiach, które przez ponad 1000 lat należały do Królestwa Węgierskiego.

d2aqywn
d2aqywn

Maramuresz, jako region o zdecydowanie rumuńskim charakterze, od średniowiecza był rządzony przez miejscowych kniaziów – lenników królów węgierskich. Ukształtowany w późniejszym okresie komitat marmaroski obejmował zasięgiem ziemie zamieszkałe także przez Rusinów. W okresie istnienia Księstwa Siedmiogrodzkiego Maramuresz w całości należał do tego tworu państwowego. Dzięki niemu Siedmiogród miał stałą granicę z Polską. Po 1918 r. dokonano podziału regionu na dwie części: północną – o przewadze ludności ukraińskiej, włączoną w obręb tworzącej się Czechosłowacji jako część Podkarpacia, i południową, która przypadła Rumunii.

Po II wojnie światowej północny Maramuresz, wraz z całym regionem, został włączony do ZSRR, a od 1991 r. wchodzi w skład Ukrainy. Należy jednak stwierdzić, że – podobnie jak na Bukowinie – współczesne poczucie odrębności regionalnej jest zdecydowanie większe po rumuńskiej stronie granicy. Obie części dawnego komitatu dzieli obecnie Cisa, a kontakty są bardzo ograniczone, gdyż dramatycznie brakuje przejść granicznych. Zwiedzający Maramuresz turyści zobaczą przede wszystkim charakterystyczne dla tego regionu drewniane cerkwie. Warto jednak zatrzymać się także w „zwykłej” marmaroskiej wsi, aby podziwiać wspaniale zachowaną, drewnianą architekturę wiejskich gospodarstw, wciąż autentyczny folklor i serdeczność mieszkańców. Żelaznym punktem programu jest także wizyta na „wesołym cmentarzu” w Săpânţa, jedynym tego typu obiekcie w Europie.

BAIA MARE, NAGYBÁNYA (WĘG.), FRAUENBACH (NIEM.)

Pierwsza wzmianka o mieście Zazarbánya pojawia się w 1327 r. Niedługo później wspomniane jest wraz z Baia Sprie pod nazwą Civitas de Medio Monte (1329). W XIV w. królowie Karol Robert i Ludwik Wielki nadają mu status wolnego miasta, co pozwala rozwinąć się górnictwu. W 1445 r. Nagybánya (Wielka Kopalnia) staje się własnością Jana Hunyadyego i za czasów tegoż regenta, a następnie jego syna Macieja Korwina, przeżywa swe najlepsze czasy. Trudniejsze dekady przychodzą po reformacji i rozpadzie Węgier (XVI w.): miasto zmienia właścicieli, raz po raz przechodząc spod zwierzchnictwa Habsburgów pod panowanie Księstwa Siedmiogrodzkiego.

d2aqywn

Odbija się to także na kondycji górnictwa. W 1547 r. całe miasto przyjmuje wyznanie reformowane i wtedy powstaje jedna z pierwszych kalwińskich szkół średnich, zwana Schola Rivulina. Niestety, podczas powstania antyhabsburskiego Franciszka II Rakoczego (1703–11), Nagybánya opowiedziała się po jego stronie (tylko miasta saskie pozostały wierne Habsburgom). Po jego upadku Austriacy zburzyli baszty i mury miejskie (do dziś zachowała się tylko Baszta Rzeźników) oraz zakazali działalności w mieście Schola Rivulina. Trudny okres przypada także na XVIII w., kiedy to wybucha tu kilka epidemii.


Rozwój przemysłu i samego miasta następuje dopiero po ugodzie z 1867 r., wprowadzającej monarchię dualistyczną. Po 1919 r. miasto, jak cała Transylwania, staje się częścią Rumunii, by tylko w latach 1940–44, na mocy arbitrażu wiedeńskiego, stać się częścią Węgier. Okres komunizmu stworzył z Baia Mare jeden z głównych ośrodków wydobywczych kraju. Dla wielu najlepsze czasy miasta wtedy się skończyły, tak że trudno dziś uwierzyć, iż właśnie stąd płynęły inspiracje dla najpiękniejszych płócien impresjonizmu, fowizmu, ekspresjonizmu węgierskiego, jak również rumuńskiego.Bogdan VodĂ, Izakonyha (węg.)

d2aqywn

Jest to dość spora wioska, historyczny ośrodek domeny wojewody Bogdana, obejmującej niegdyś 121 wiosek położonych w dolinach Izy i Vişeu. Stąd też nazwa wioski, oznaczająca po rumuńsku „Wojewoda Bogdan”. Wojewoda pod naciskiem króla Ludwika Węgierskiego, tworzącego w Mołdawii marchię graniczną na wzór szeklerskiej (w tej formie civitas Moldaviae istniała w latach 1352–53), zdecydował się w 1359 r. przenieść do Mołdawii i, usuwając tamtejszego węgierskiego naczelnika, stał się jej pierwszym hospodarem.

Od tego momentu uznaje się istnienie niezależnego państwa mołdawskiego. W wiosce archeolodzy odkryli ślady jego siedziby oraz XIV-wiecznej cerkwi zwanej Biserica Bogdăneşti. Warto obejrzeć znajdującą się w centrum, nieco w cieniu nowej „sąsiadki”, cerkiew drewnianą z 1718 r. o eleganckich, gotyckich proporcjach. Użycie terminu „gotycki” ma tu przede wszystkim określać zespół cech formalnych, a nie konkretnie umiejscawiać w czasie. „Gotyckość” bowiem – a więc strzelistość, smukłość – jest wręcz archetypiczną formą obiektów sakralnych wznoszonych przez człowieka. Ludowa wrażliwość nadaje świątyni kształt „dotykający nieba”, niezależnie od tego (tu przywołać można sylwety kościółków małopolskich i podhalańskich), czy jest to cerkiew, czy kościół katolicki, tak różniące się przecież od siebie w oficjalnej architekturze murowanej. Wewnątrz zachowały się cenne malowidła. Zaraz za wioską jest skręt do Ieud (2 km).

Borşa, Borsa (węg.), Borscha (niem.), Borsza (pol.)

Borsza to miasteczko górnicze istniejące już od XIV w. Duża fala trudniących się górnictwem osadników przybyła tu w 1777 r. Tworzyli ją Niemcy pracujący wcześniej w kopalniach słowackich. Kilka lat później, w oddalonej o 2 km Baia Borşa, osiedlili się górnicy z Bawarii i Austrii. Borşa jest dobrym miejscem wypadowym zarówno w Góry Rodniańskie, jak i Marmaroskie. Samą miejscowość również warto zwiedzić. Najważniejszym zabytkiem jest drewniana cerkiew z 1718 r. wzniesiona w stylu marmaroskim. Budowlę od strony głównej ulicy przesłania częściowo nowa ogromna murowana cerkiew. Freski na ścianach wewnętrznych świątyni wykonano w 1765 r. Na obrzeżach miasteczka znajduje się też niewielki cmentarz żydowski.

d2aqywn

Budeşti

To jedna z najpiękniejszych wsi Maramureszu. Cerkiew Josani pw. św. Mikołaja (wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO) pochodzi z 1643 r., Susani zaś ma w nawie (naos) datę 1760 r., jako czas powstania. Rozbudowano ją w XIX w.

Jód (węg.)

Wioska leży w dolinie Valea Ieudului, potoku spływającego z północnych stoków gór Ţibleş. W wiosce znajduje się najstarsza cerkiew w Maramuresz, datowana na 1364 r. (!). Położona jest na wzgórzu, na prawym brzegu potoku – stąd jej nazwa Biserica din Deal (Cerkiew ze Wzgórza). Tutaj odkryto najstarszy napisany po rumuńsku dokument, pochodzący z lat 1391–92 Zbornicul de la Ieud, katechizm połączony ze zbiorem praw parafii Ieud. Wewnętrzne ściany cerkwi pokryte są cennymi, choć jak w większości wypadków, zaniedbanymi malowidłami. Kościół jest zwykle zamknięty, lecz o klucze zapytać należy mieszkańców wsi, którzy widząc turystów, często sami wskazują, do kogo należy się udać. W centrum wioski wznosi się okazała drewniana cerkiew unicka z 1717 r. – Biserica din Vale (Cerkiew w Dolinie, wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO).

d2aqywn

W przeciwieństwie do większości marmaroskich cerkwi, ta nie posiada pridvoru. Jeśli zwrócić uwagę na zamek u drzwi wejściowych, można zrozumieć, co to znaczy „cywilizacja drewna”. Warto zdecydować się na nocleg u gospodarzy, by przekonać się, jak wygląda marmaroski dom. Wnętrza są tu bardzo bogato ozdabiane, przeważnie tkanymi z wełny, kwiecistymi kobiercami. Dekorowanie nimi miało funkcję praktyczną – stanowiło doskonałe ocieplenie drewnianych ścian domu. W wielu domach kobierce są „wystawiane” (uwieszone pod sufitem) – tak przechowywano posag panien na wydaniu. Nie tylko uroda panny, ale też jej dobytek miał skusić.

ŞurdeŞti, Dióshalom (węg.)

W Şurdeşti zobaczymy najsłynniejszy drewniany „drapacz chmur” – cerkiew z wieżą o wysokości 54 m, do niedawna (gdyż nowo wybudowana cerkiew w Bârsanie przewyższa ją o 2 m) najwyższa drewniana konstrukcja w Europie (!). Cerkiew wzniesiono w 1724 r. (pw. Świętych Archaniołów) i do dzisiaj służy ona 400 rodzinom mieszkającym w wiosce. Jak większość cerkwi w Maramuresz, zbudowana jest w całości z drewna dębowego, bez użycia metalowych gwoździ. O kunszcie marmaroskich cieśli niech świadczy fakt, że ta niebotyczna wieża o konstrukcji słupowej jest integralną częścią budynku (w polskiej czy słowackiej architekturze drewnianej wieże stanowią odrębne konstrukcje niezależne od części nawowej, mimo iż tworzą jedną sylwetę). Wieże cerkwi marmaroskich wsparte są bezpośrednio na zrębie przednawia (pronaos).

Kościół zdobią malowidła z 1810 r. Wszystkie malowidła w drewnianych cerkwiach wykonywano temperą na przyklejonym do ścian płótnie lub, jak tutaj, bezpośrednio na zagruntowanych belkach. Aby stworzyć jednorodną powierzchnię, szpary między belkami wypełniano konopiami lub lnem. Cerkiew wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jeśli zjawić się tutaj przed samym południem, spotkać można mężczyzn schodzących się codziennie z wioski i wspinających na wieżę, by o godz. 12.00 wybić na Anioł Pański. Ponieważ jest to cerkiew unicka, bije się w dzwony w południe, jak nakazał papież, w podzięce za odparcie Turków spod Belgradu (1456) przez wojska Jana Hunyadyego. Dochowanie tej tradycji przez mieszkańców siedmiogrodzkich wiosek ma szczególną wymowę w tym nieustannie nękanym napadami regionie. Klucze do cerkwi znajdują się na pobliskiej plebani.

d2aqywn

Sygiet, Sighetu MarmaŢiei (rum.), MÁramarossziget (węg.)

Mimo iż administracyjnym centrum województwa (judetul) Maramuresz jest Baia Mare, faktycznym i historycznym ośrodkiem regionu jest Sygiet. Węgierska nazwa Máramarossziget (sziget – ‘wyspa’), odwołuje się do położenia miasta u zbiegu rzek Cisy, Izy i Ronişoary. Rumuni natomiast wywodzą nazwę od dackiego słowa seget, oznaczającego fortecę, twierdzę. Miasto zawsze było stykiem kultur, nigdy jednak nie było to przyczyną konfliktów. W 1540 r. powstała tu jedna z pierwszych węgierskich szkół kalwińskich w Siedmiogrodzie. W XVI w. powołano w mieście rumuńską szkołę reformowaną (kalwińską, jedną z pierwszych uczących w języku rumuńskim), działającą do XVII w.

Sygiet, ze swą wieloetniczną mozaiką, zachował prowincjonalny, nieco sentymentalny klimat miasteczka położonego na wschodnich rubieżach Europy. Mniej chwalebny powód do sławy przyniósł miastu XX w. We wczesnych latach komunizmu powstało tu jedno z ciężkich więzień, którego zadaniem była eksterminacja przedwojennej rumuńskiej elity intelektualno-politycznej. Do realizacji planu idealnie wykorzystano „walory” miejsca (nowego znaczenia nabrały więc etymologicznie związane z miastem określenia: ‘wyspa’ i ‘twierdza’). Na krańcu świata (Sygiet jest najdalej na północ położonym miastem Rumunii) urządzono „czyściec”, z którego „zbłąkane dusze” i tak nie miały ucieczki, bo jakiż sens uciekać do „piekła” – oddalonego zaledwie o 2 km ZSRR.

d2aqywn

Historia tego zagubionego gdzieś na wschodzie miasteczka niezwykle mocno obrazuje tragiczny los krajów środkowoeuropejskich. Tu urodził się i stąd został deportowany Elie Wiesel, laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1986 r. – pierwszy, który zdecydował się opisać okropieństwa obozów koncentracyjnych. To on w autobiografii La Nuit (Noc), jako jeden z pierwszych, określił działania hitlerowców wobec Żydów mianem Holocaustu. W 2002 r. Elie Wiesel, mieszkający na stałe w Stanach Zjednoczonych, odwiedził Sygiet po raz pierwszy od czasu owej „hitlerowskiej nocy”. Podjęty z wielkimi honorami przez prezydenta Iona Iliescu uzyskał tytuł honorowego obywatela miasta, a także inne rumuńskie wysokie odznaczenia państwowe. W tym szczególnym roku uwaga świata nieraz skupiona była na tej części Europy, także za sprawą przyznania Literackiej Nagrody Nobla Węgrowi żydowskiego pochodzenia – Imre Kerteszowi. Jego los – dziecka wyrwanego z rodzinnego Budapesztu i przeniesionego w koszmar Oświęcimia – jest aż nazbyt bliski
przeżyciom Wiesela. Tak jak żydowski Budapeszt, Sygiet jest jedną z wysp pamięci, które pozwalają Europie odtwarzać zapomnianą geografię losów.

Vadu Izei

Wioska, położona w miejscu ujścia rzeki Mary do Izy, jest typową dla tego regionu miejscowością, gdzie tradycja przenika się ze współczesnością. Dzięki operatywności jej mieszkańców jest również wzorcowym przykładem wsi agroturystycznej. Działające tu pensjonaty oferują zarówno nocleg, jak i całodzienne wyżywienie na najwyższym poziomie. Będąc w Vadu Izei, warto zobaczyć starą część wsi, położoną wzdłuż bocznej drogi prowadzącej równolegle do koryta rzeki Izy w kierunku wschodnim, do ujścia Mary. W tym sektorze (nr domu 704) zlokalizowany jest warsztat malarza Ioana Borlean, wykonującego i sprzedającego tradycyjne ikony malowane na szkle. Jego dzieła były wystawiane m.in. w Belgii oraz Anglii. W sąsiednim domu znajduje się warsztat Ileany Borlean, która tworzy tradycyjne wyroby włókiennicze o kolorystyce specyficznej dla Maramureszu.

Vişeu de Sus

Miejscowość tę można nazwać „Bramą Gór Marmaroskich”. Stąd wyrusza unikatowa leśna kolejka wąskotorowa, której trasa prowadzi doliną Wazeru (Valea Vaserului) do serca Gór Marmaroskich. Kolejka przemierza trasę 43 km, wyjeżdża rano i wraca wieczorem, po załadowaniu drewna. Na wycieczkę zarezerwować trzeba cały dzień. Koszt przejazdu tam i z powrotem wynosi ok. 25 RON; bilety kupić można 1 godz. przed odjazdem.

_ Źródło: Bezdroża _

d2aqywn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2aqywn