Płonie wakacyjna wyspa w Europie. "To była ciężka noc"
Pożar ogarnął północno-zachodnią i południowo-zachodnią część Madery. Strażacy walczą z rozprzestrzeniającym się ogniem, a turyści z części hoteli oraz mieszkańcy z niektórych regionów portugalskiej wyspy zostali już ewakuowani. - To była ciężka noc dla wielu mieszkańców - przyznała w rozmowie z WP Polka mieszkająca na wyspie.
Latem pisaliśmy o pożarach w Grecji kontynentalnej oraz na wyspach, w tym na Rodos i Korfu, a także na Sycylii czy w Chorwacji. Teraz złe wieści płyną także z portugalskiej Madery.
Aktualna sytuacja na Maderze
Na portugalskiej wyspie od kilku dni odnotowuje się wyjątkowe upały. Cała Madera objęta została pomarańczowym ostrzeżeniem ze względu na bardzo wysokie wartości maksymalnej temperatury. Na dziś meteorolodzy zapowiadają nawet 35 st.C. Taka sytuacja ma potrwać przynajmniej do soboty.
Wysokie temperatury oraz wiatr sprzyjają rozprzestrzenianiu się ognia, z którym walczą strażacy wspierani przez specjalne pojazdy i samoloty gaśnicze. Dziś na wyspę dotrzeć ma ok. 60 strażaków z kontynentu, by pomóc ratować wyspę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Od lat mieszka w Kolumbii. Zdumiewające, co myślą tam o Polsce
- W wielu regionach wybuchły pożary, w wielu miejscach mamy zamknięte drogi, nie ma przejazdu. Kilka miejsc jest całkowicie niedostępnych. Dotyczy to przede wszystkim drogi, która łączy miejscowości Faja da Ovelha i Ponata do Pargo. W miejscowości Prazeres wczoraj rozpoczęła się już ewakuacja niektórych turystów z hoteli i części mieszkańców - mówi przewodniczka po Maderze Ola. Ponadto ogień pojawił się w rejonie miejscowości Achadas da Cruz, Quinta Grande, Calhete, Ribeira de Janela, Paul do Mar, Camara de Lobos i Curral das Freiras oraz Porto Moniz.
Ostatnie miasto z powyższej listy jest szczególnie lubiane przez turystów. Porto Moniz to miejsce, którego największą atrakcją turystyczną są naturalne lawowe baseny (Piscinas Naturais), usytuowane na nabrzeżu z pięknym widokiem na Ocean Atlantycki. Ten unikalny kompleks kąpielowy otrzymał prestiżowy certyfikat Błękitnej Flagi.
Ludność wyspy w strachu
Sytuacja staje się coraz trudniejsza, bowiem ogień zaczyna coraz śmielej schodzić ze zboczy górskich i dociera do pobliskich zabudowań. - Niektórzy mieszkańcy starają się też ratować swoje zwierzęta hodowlane. Sytuacja jest trudna, wszędzie dym, który utrudnia oddychanie i pogarsza widoczność - dodała Polka.
W niektórych regionach np. w Faja da Ovelha zamykane są szkoły.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Już w czwartek 12 października br. Autonomiczny Region Madery ogłosił sytuację awaryjną i uruchomił Regionalny Plan Awaryjny dla Ochrony Ludności z powodu dużych pożarów, które zniszczyły gminy Calheta i Porto Moniz.
W mediach społecznościowych nie brakuje zdjęć i nagrań, pokazujących ogień i zadymione okolice. "Moje ukochane miejsce na Ziemi płonie" - napisała podróżniczka Monika Staśkiewicz, znana na Instagramie jako @traveliway. "Przykro patrzeć na to, co dzieje się na zachodzie wyspy" - pisze podróżniczy duet @couple.away, czyli Justyna i Paweł Ślęczka.
Źródło: Madeira Island News/ The Portugal News/ WP