Spotkanie z niedźwiedziem w górach. Tego absolutnie nie rób
Tej wiosny wyjątkowo często turyści donoszą o spotkaniach z niedźwiedziami. Zwierzęta można zobaczyć na szlakach, ale też w pobliżu zabudowań. Majówkę wielu Polaków spędza w górach, więc przypominamy, jak się zachować w przypadku spotkania z drapieżnikiem.
Populacja niedźwiedzi w Polsce obejmuje ok 110 osobników - informuje WWF Polska. Zwierzęta zamieszkują pięć obszarów. Najliczniej występują w Bieszczadach - tamtejsza "ostoja" to aż 80 proc. krajowej populacji tego drapieżnika. Na drugim miejscu są z kolei Tatry, gdzie przebywa ok. kilkunastu osobników.
Bieszczady i Tatry - tam żyje najwięcej niedźwiedzi w Polsce
Zarówno Bieszczady, jak i Tatrzański Park Narodowy to popularne cele majówkowych wycieczek. Co zrobić, jeśli podczas wyprawy spotkamy niedźwiedzia?
Spośród zwierząt zamieszkujących TPN, "niedźwiedź wzbudza największe zainteresowanie i strach turystów. I słusznie. Choć ten największy tatrzański drapieżnik jest na ogół wegetarianinem, to nie należy go oczywiście lekceważyć" - czytamy na stronie parku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Najdziwniejsze dania kuchni wietnamskiej. "Część szokuje nawet Wietnamczyków"
Zdaniem leśników niedźwiedzie same nie atakują człowieka, mogą jedynie bronić swojego terytorium, kiedy poczują się zagrożone. - Dlatego, będąc głęboko w lesie, na terenach, gdzie żyją niedźwiedzie, nie zachowujmy się absolutnie cicho, nie skradajmy się jak Indianie, tylko, np. idąc szlakiem, rozmawiajmy czy pogwizdujmy - radzi Edward Marszałek, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.
Podkreśla, że niedźwiedź nie atakuje ludzi, tylko broni swojego terytorium. - Wszystkie do tej pory odnotowane przypadki ataków na człowieka, to efekt zaskoczenia niedźwiedzia, podejścia za blisko. Wówczas czuje się on zagrożony i następuje atak - tłumaczy.
Czytaj także: Wszedł do gawry niedźwiedzia. Jest nagranie
Co ciekawe, jak przekonuje Marszałek, niedźwiedzia raczej nie spotka osoba, która używa mocnych perfum. - Wówczas możemy być niemal pewni, że niedźwiedź wyczuje nas z dużej odległości i się raczej oddali. Instynkt mu podpowiada, że nie ma żadnego interesu, żeby wejść w konflikt z człowiekiem - wyjaśnia.
Źródło: TPN, WWF Polska, PAP