Turcja - zatopiony samolot atrakcją turystyczną kurortu
Tureckie Kusadasi zyskało nową, bardzo nietypową, atrakcję turystyczną. U brzegu miasta zatopiono kadłub samolotu pasażerskiego Airbus A300. Ma przyciągać miłośników nurkowania. Pierwsi śmiałkowie już sprawdzili, jak wrak prezentuje się na dnie morza.
Tureckie Kusadasi zyskało nową, bardzo nietypową, atrakcję turystyczną. U brzegu miasta zatopiono kadłub samolotu pasażerskiego Airbus A300. Ma przyciągać miłośników nurkowania. Pierwsi śmiałkowie już sprawdzili, jak wrak prezentuje się na dnie morza.
W tureckich kurortach już wcześniej zatapiano mniejsze samoloty, w tym samym celu. Jednak airbus to pierwszy tak duży obiekt na dnie morza. Samolot ma 54 m długości, a rozpiętość skrzydeł 44 m. Już sama operacja zanurzenia kadłuba była ogromną atrakcją. Trwała ponad dwie godziny, a przyglądały się jej setki mieszkańców i turystów. Wyeksploatowany, 36-letni samolot kupiono od jednej z prywatnych linii lotniczych za 82 tys. euro, czyli ponad 350 tys zł.
Kusadasi to znany kurort w prowincji Aydin, na Wybrzeżu Egejskim. Słynie z pięknych plaż i licznych zabytków. 20 km od miasta znajduje się jedna z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w Turcji - pozostałości po starożytnym mieście Efez. Niestety ze względu na obawę turystów przed atakami terrorystycznymi, władze tureckiej prowincji Aydin odnotowały znaczący spadek liczby odwiedzających. Ale nie dają za wygraną. Stąd pomysł, by zatopić wrak Airbusa A300 i w ten sposób stworzyć największe centrum nurkowe dla turystów w regionie. Maszyna ma przyciągnąć miłośników nurkowania na rafach koralowych. Pod wodą będzie zachowywać się niczym rafa, stając się magnesem dla podwodnej fauny i flory.
Batırmak için suya indirdiler: https://t.co/hAfHzgwqCJ #Kusadasi #DalışTurizmi #KargoUçağı #AirbusA300 #Erzincanda pic.twitter.com/FH0anoCUor
— Celal Pekgül (@cpekgul) 4 czerwca 2016
Tydzień wakacji all inclusive z wylotem z Warszawy, Katowic lub Poznania, w hotelu 3-gwiazdkowym, w Kusadasi to koszt od ok. 1280 zł.
ir/wg