Agata Rubik poleciała na Hawaje. Zwróciła uwagę na jedną rzecz
Agata Rubik razem z mężem i córkami wypoczywa na Hawajach. Modelka na bieżąco relacjonuje pobyt za granicą w mediach społecznościowych. Ostatnio zwróciła uwagę na swobodę ubioru w miejscach publicznych. - Uwielbiam Honolulu za ten luz - tłumaczy.
Agata Rubik od jakiegoś wypoczywa na Hawajach. W mediach społecznościowych publikuje liczne zdjęcia i filmy pokazujące, które miejsca odwiedza i jak spędza czas z rodziną. Ostatnio pokazała internautom swój poranek.
Agata Rubik docenia swobodę na Hawajach
- Poszłam odebrać swoje śniadanie i kawę dla Piotra. Uwielbiam Honolulu za ten luz, który tutaj panuje. Wszyscy chodzą w kostiumach kąpielowych - nie ważne czy idą po śniadanie, czy idą na plażę, czy też idą ulicami w środku miasta - tłumaczy Agata Rubik i dodaje, że nikt na nikogo krzywo nie patrzy.
Modelka postanowiła odnieść się również do tego, jak taki strój odbierany jest w naszym kraju. - Nad polskim morzem jest taki hotel, gdzie jeżeli chcemy pójść z plaży do toalety, to trzeba się ubrać, bo po prostu nie przystoi - mówi Rubik.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Polacy są podzieleni. Nie wszystkim podoba się negliż
Temat, który poruszyła Agata Rubik w niemal każde wakacje wzbudza spore kontrowersje. Niektórzy uważają, że wypoczywając w popularnych kurortach mogą wybrać się do sklepu czy restauracji w swobodnym stroju, np. bikini czy z nagim torsem. Z drugiej strony są głosy krytykujące takie podejście.
Co ciekawe, nie ma w Polsce takiego przepisu, który zakazywałby np. chodzić po ulicy - w przypadku mężczyzn - bez koszulki. Warto jednak pamiętać, że jeśli takie zachowanie wyjątkowo nie spodoba się innym i zgłoszą je policji albo straży miejskiej, to służby mogą podjąć działania związane z naruszeniem przepisów o wybryku nieobyczajnym.