MiastaAlbania. Miasta, ludzie i turyści

Albania. Miasta, ludzie i turyści

W Albanii kreatywność i aktywność mieszkańców rozwinięta jest do niewyobrażalnych rozmiarów. Prawdziwy Albańczyk zrobi coś z niczego i nie ważne czy chodzi tu o budowę domu, przydomowego interesu czy... powiększenie rodziny

Albania. Miasta, ludzie i turyści

1 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

W Albanii kreatywność i aktywność mieszkańców rozwinięta jest do niewyobrażalnych rozmiarów. Prawdziwy Albańczyk zrobi coś z niczego i nie ważne czy chodzi tu o budowę domu, przydomowego interesu czy... powiększenie rodziny.

2 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Zmiana krajobrazu w górach (w przeciwieństwie do inwencji twórczej mieszczan) niewiele interesuje Albańczyków i dlatego np. zapuszczając się na wschód od Szkodry w kierunku Puke po ok. 20 km wjeżdżamy w dziewicze góry, puste pastwiska.

3 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Jedynie trąbiący i machający kierowcy przypominają o tym, że cywilizacja dotarła jednak do tego miejsca, bo po drodze trudno natrafić na nawet pojedynczą wioskę.

4 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Albańczycy szczególnie lubią pozdrawiać ludzi, którzy się z czymś zmagają, a przemierzając ten kraj trzeba nastawić się na nieustanne zmagania z długimi podjazdami. Sytuacja wygląda w ten sposób, że rzadko trafiają się podjazdy krótsze niż 10km, bardzo często ponad dwudziestokilometrowe.

5 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Albania jest więc sympatycznym krajem, tak jak sympatyczni są jej mieszkańcy, którzy z dystansem i śmiechem podchodzą do warunków, w których żyją, np. reglamentacji prądu. Fakt ten tłumaczą w prosty sposób: "You know, it's only Albania".

6 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

W Albanii kreatywność i aktywność mieszkańców rozwinięta jest do niewyobrażalnych rozmiarów. Prawdziwy Albańczyk zrobi coś z niczego i nie ważne czy chodzi tu o budowę domu, przydomowego interesu czy... powiększenie rodziny.

7 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Królem albańskości jest oczywiście lavazh - myjnia samochodowa, składająca się z: myjki ciśnieniowej, węża, dużej ilości błota, właściciela lavazhu i jego 5-10 dzieci, bratanków siostrzeńców itp. Klimat lavazhu jest więc połączeniem rodziny, interesu, a także nowoczesnej technologii.

8 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Wbrew żartobliwemu tonowi opowieści o lavazhu, pragnę zwrócić uwagę, że z lavazhem nie ma przelewek. Tzn. przelewki są, tyle że na ulicy , i mają kolor Matki Ziemi, co boleśnie odczuła na sobie Maćka koszulka wyprawowa, która do dziś dnia nie doszła do siebie po spotkaniu z lavazhem.

9 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Albańczycy to także ludność wysoce wyspecjalizowana. Na lavazhu, zakładzie mechanicznym, stacji benzynowej trudno o kompresor: takie rzeczy są przecież na gumisteri i na odwrót we wszystkich innych kombinacjach!

<
Zobacz pozostałe galerie z wyprawy:

10 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Polega to na tym, że po zatrzymaniu się rowerzysty oblega go dość znaczna grupa gapiów, jeśli coś się stało (np. złapana guma) podchodzi Władający Angielskim i pyta jak może pomóc. Kiedy jednak potrzeba jakiejś konkretnej pomocy czy informacji grupa się rozpierzcha, znika, kryje. Cisza :)

11 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Zainteresowanie obcymi to, oprócz wrodzonej albańskiej gościnności, efekt małej ilości turystów w Albanii. Istnieje ona w wyobraźni (również Polaków) jako kraj zacofany, bez dróg i mało atrakcyjny, co w żadnej mierze prawdą nie jest!

12 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Drogi główne są wszystkie wyasfaltowane (wiele w tym czy zeszłym roku), ze względu na obrotność Albańczyków wydaje się, że każda rodzina oferuje jakąś usługę, a góry okrywające kraj porażają swą dzikością i spokojem.

13 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Również nie jest prawdą, że chaotyczny ruch uliczny w Albanii jest niebezpieczny! Otóż czuliśmy się tam sto razy bezpieczniej niż w Polsce, bo każdy ma tam świadomość, że przepisów nie ma i wszyscy jeżdżą ostrożnie i przepuszczają się nawzajem na drogach.

14 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Głównym problemem Albanii, poza sytuacją finansową kraju, są śmieci. Rzeczą najnaturalniejszą dla Albańczyka jest rzucanie śmieci pod swe nogi. Obojętnie czy to w domu, na ulicy czy we własnym sklepie. Zauważyliśmy bowiem, że wiatr ściśle współpracuje w tej kwestii z nimi w tej kwestii i rozwiewa śmieci w różnych kierunkach tak, aby wszędzie było ich po równo.

<
Zobacz pozostałe galerie z wyprawy:

15 / 15

Albania. Miasta, ludzie i turyści

Obraz
© bajkers.com

Początkowo myśleliśmy, że nie tylko my odkryliśmy piękno Albanii, setki mijających nas aut na włoskich, greckich czy niemieckich numerach sugerowały, że turystyka w Albanii poszła do przodu. Aby przekonać się jak jest naprawdę wystarczy spojrzeć do wnętrza samochodu. Przeciętny Włoch czy Grek nie wiezie ze sobą na wakacje swojej całej 8 osobowej rodziny, nie wygląda na Albańczyka i nie trąbi, gdy widzi rowerzystę :) Wniosek: Emigracja zarobkowa to nie tylko specjalność ludzi znad Wisły.

europawyprawaaktywnie
Komentarze (0)