Beata Pawlikowska dla WP: W kopalni srebra

Kopalnia srebra w Potosí w Boliwii. Góra podrążona wewnętrznymi chodnikami jak drzewo pełne korników. Nie wiadomo, którędy biegną korytarze ani jak długo góra jeszcze będzie stała, bo ludzie kopią w niej od kilkuset lat. Bez mapy i bez elektronicznych wynalazków. Ręcznie, kilofem, przy pomocy wody.

Obraz
Źródło zdjęć: © beatapawlikowska.com | Beata Pawlikowska
Beata Pawlikowska

Jestem na wysokości prawie 5 tys. m. Dokładnie mówiąc: 4782 m n.p.m. Rozrzedzone powietrze, ostre słońce, chłodny wiatr. Przebieram się w roboczy kombinezon. Wchodzimy do środka. Chodnik jest tak wąski i niski, że niektórzy muszą się schylać, żeby nie zaczepić głową o skalny sufit. Totalna ciemność. Mało tlenu. Duszno. Z trudem udaje mi się zaczerpnąć powietrza, płuca szaleją, a jeszcze dodatkowo w powietrzu unosi się drobny pył, więc muszę zakryć usta chustką.

Obraz
© beatapawlikowska.com | Beata Pawlikowska

Nie ma czym oddychać! Czuję, że za chwilę po prostu upadnę i nie będę mogła wstać. Ale idę dalej. Chodnik kończy się nagle dziurą w ziemi. Teraz trzeba zejść jak pająk po skałach – przytrzymując się ich wszystkimi nogami i rękami. W mdłym świetle latarki wiruje kurz i moje własne zdumienie, że robię coś tak szalonego. Staję w ciemności na skałach. Co dalej?

Znów kawałek chodnikiem w poziomie i następna dziura. Schodzę po drewnianej drabinie na niższy poziom. Potem jeszcze dalej. Nie wiem, czy przeżyję i nie wiem, czy będę w stanie wrócić tą samą drogą. Ze wszystkich sił staram się zaczerpnąć z rozrzedzonego, pełnego pyłu powietrza odrobinę tlenu. Płuca walczą o każdy oddech. Chcę iść do końca. Tam, gdzie pracują górnicy. I to jest najcięższa praca na świecie.

Obraz
© beatapawlikowska.com | Beata Pawlikowska

Po godzinie wędrówki wąskimi skalnymi chodnikami, między którymi trzeba się przeciskać przez wyrąbane w kamieniach łączniki, docieram do samego końca, żeby spotkać dwóch górników. Codziennie spędzają we wnętrzu góry dwanaście godzin. Jeden młotem kruszy ścianę i wsypuje kamienie do worka. Drugi wciąga worek o poziom wyżej, wysypuje kawałki skał na ziemię, a potem obaj wózkami i na plecach wynoszą je na powierzchnię, żeby odzyskać trochę srebra.

Obraz
© beatapawlikowska.com | Beata Pawlikowska

Tylko najmocniejsi z najmocniejszych są w stanie tak pracować – na wysokości prawie 5 tys. m, w ciemności, pyle, prawie bez tlenu i w nieustannym zagrożeniu życia. Nigdy nie zapomnę tych trzech godzin w kopalni srebra w Potosí w Boliwii. Ani uczucia, gdy w oddali zobaczyłam niteczkę dziennego światła i poczułam na twarzy dotknięcie żywego wiatru. I znów mogłam oddychać.

Wybrane dla Ciebie
Nie ma dnia bez trzęsienia ziemi na europejskim archipelagu. Winny podwodny wulkan
Nie ma dnia bez trzęsienia ziemi na europejskim archipelagu. Winny podwodny wulkan
Sensacyjne odkrycie w Gdańsku. Tego nikt się nie spodziewał
Sensacyjne odkrycie w Gdańsku. Tego nikt się nie spodziewał
Uważaj na hotelowe suszarki. Mogą kryć więcej bakterii niż myślisz
Uważaj na hotelowe suszarki. Mogą kryć więcej bakterii niż myślisz
To jedyna taka okazja w roku. Przez cały miesiąc zwiedzisz za darmo
To jedyna taka okazja w roku. Przez cały miesiąc zwiedzisz za darmo
Niszczycielski żywioł na Karaibach. Polka mówi, co dzieje się na miejscu
Niszczycielski żywioł na Karaibach. Polka mówi, co dzieje się na miejscu
Rewolucja na egipskim niebie. Powietrzne taksówki dla turystów
Rewolucja na egipskim niebie. Powietrzne taksówki dla turystów
Stewardesa zdradza, dlaczego podają wodę po cichu. "Jest zaraźliwa"
Stewardesa zdradza, dlaczego podają wodę po cichu. "Jest zaraźliwa"
Wcześniej Kraków, teraz Warszawa. Będą promować polskie miasto
Wcześniej Kraków, teraz Warszawa. Będą promować polskie miasto
Greckie wyspy chcą wprowadzić opłaty. Turyści nie będą zadowoleni
Greckie wyspy chcą wprowadzić opłaty. Turyści nie będą zadowoleni
Darmowe podróże po Europie. Może skorzystać jedna grupa wiekowa
Darmowe podróże po Europie. Może skorzystać jedna grupa wiekowa
Tragiczny wypadek na Lanzarote. Brytyjczyk nie żyje
Tragiczny wypadek na Lanzarote. Brytyjczyk nie żyje
Tragedia w Hobart. Mężczyzna nie żyje
Tragedia w Hobart. Mężczyzna nie żyje