Budapeszt. Z plagą dzików walczą łucznicy

Dziki w miastach to problem w całej Europie. Także w Budapeszcie, gdzie ostatnio stały się wyjątkowo uciążliwe. Władze zdecydowały, że będą je odstrzeliwać z łuku.

Dziki w mieście to ogromny problem w całej EuropieDziki w mieście to ogromny problem w całej Europie
Źródło zdjęć: © Getty Images
Ilona Raczyńska

W XI dzielnicy Budapesztu, uznawanej za elegancką, pojawiły się dziki. Schodzą do miasta całymi watahami ze zbocz parku leśnego Pilisi.

Zwierzęta dostają się przez uszkodzone ogrodzenia do opuszczonych ogrodów i na teren ogródków działkowych i ryją w ziemi w poszukiwaniu glist, pędraków, larw, ślimaków, orzechów czy cebulek tulipanów, powodując ogromne szkody.

Budapeszt
Budapeszt © 123RF

Budapeszt - odstrzał dzików z łuku

Władze miasta głowiły się, jak temu zapobiec i wpadły na nietypowy pomysł. W myśl ustawy o myślistwie na terenach zamieszkanych nie można polować przy użyciu broni palnej, postanowiono zatrudnić trzech łuczników, by zmniejszyć liczebność dzików, szacowaną w okolicy na 100-150 sztuk.

Jak zapewnia strażnik leśny Zoltan Somogyi, z łuku bloczkowego bez problemu można zabić dzika z odległości 100 m. W rozmowie z portalem Index.hu dodał, że łucznicy wypatrują zwierząt z czatowni na wzgórzach i czasem kilka tygodni trwa, zanim nadarzy się odpowiednia okazja do odstrzału.

Budapeszt - problem z dzikami, ale nie tylko

Według strażnika wystarczy odstrzelić kilka osobników, by reszta watahy wycofała się w góry. Ale jak mówi, dziki nie są jedynym gatunkiem, który rozpowszechnił się w XI dzielnicy. Według niego w okolicy można już mówić o inwazji lisów. Jak twierdzi, nie można ich nocą zobaczyć tylko dlatego, że obowiązuje godzina policyjna od godz. 20.

Zwierzęta te schodzą nocami ze wzgórz, wyjadają jedzenie zostawiane psom i kotom, a także przegryzają plastikowe opakowania karm. Jak mówi strażnik, okolice lisich nor nie są już usiane piórami i kostkami, tylko plastikowymi opakowaniami po karmie dla psów i kotów.

Rywalizacja o padlinę. Nagrali lisy w Bieszczadach

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nowy hit Polaków. Gigantyczny wzrost zainteresowania niezwykłym krajem
Nowy hit Polaków. Gigantyczny wzrost zainteresowania niezwykłym krajem
Doznał wypadku na Majorce. Rodzice chcą wysokiego odszkodowania
Doznał wypadku na Majorce. Rodzice chcą wysokiego odszkodowania
Kontrowersyjna budowa na Bali. Gigantyczna winda pod ostrzałem
Kontrowersyjna budowa na Bali. Gigantyczna winda pod ostrzałem
Chwile grozy w sercu Rzymu. Runęła średniowieczna wieża
Chwile grozy w sercu Rzymu. Runęła średniowieczna wieża
Szaleństwo w polskim mieście. "Obłożenie jest praktycznie pełne"
Szaleństwo w polskim mieście. "Obłożenie jest praktycznie pełne"
Budowali nową szklarnię. Odkrycie we Wrocławiu
Budowali nową szklarnię. Odkrycie we Wrocławiu
Nigdy nie oznaczaj tak swojej walizki. Częsty błąd pasażerów
Nigdy nie oznaczaj tak swojej walizki. Częsty błąd pasażerów
Ornitologiczna sensacja. Wypatrzył ptaka, który w tym rejonie się nie zdarza
Ornitologiczna sensacja. Wypatrzył ptaka, który w tym rejonie się nie zdarza
Gigantyczne zmiany w sercu Warszawy. Muszą przekierować aż 400 pociągów
Gigantyczne zmiany w sercu Warszawy. Muszą przekierować aż 400 pociągów
Pokazali zdjęcie z Tatr. Magiczne i tajemnicze zjawisko
Pokazali zdjęcie z Tatr. Magiczne i tajemnicze zjawisko
Wyjątkowy widok na plaży. Mężczyzna narysował dziesiątki serc
Wyjątkowy widok na plaży. Mężczyzna narysował dziesiątki serc
Wideo z parku narodowego. "Szczyt głupoty i braku szacunku!"
Wideo z parku narodowego. "Szczyt głupoty i braku szacunku!"