Bukareszt - prawdziwy "Paryż Wschodu"
Bukareszt, kiedyś określany mianem "Paryża Wschodu", przez ostatnie 50 lat popadł w zapomnienie. Nic więc dziwnego, że przeciętnemu Polakowi trudno skojarzyć dziś miasto inaczej, jak tylko ze zbiorem nie najlepiej świadczących o nim stereotypów: Cyganie, bloki i psy. I właśnie choćby tylko z tego powodu warto podjąć wyzwanie i spróbować odkryć owo miasto kontrastów. Bukareszt nie pozostanie dłużny, odsłaniając przed zaciekawionym turystą swe egzotyczne oblicze lub też - przeciwnie - drugie, zaskakująco nam bliskie: czyż bowiem nie dzieli on losu, jaki przypadł niegdyś w udziale również i Warszawie - miasta, które próbowano unicestwić, a jego duch "zszedł do podziemia"? Okolice Bukaresztu również kryją wiele niespodzianek. Ciekawe pałace i zapomniane monastery czekają na odkrycie. Dla fanów Włada Palownika będzie to przygoda zdecydowanie ciekawsza niż wizyta w bajkowym Branie.
Bukareszt, kiedyś określany mianem "Paryża Wschodu", przez ostatnie 50 lat popadł w zapomnienie. Nic więc dziwnego, że przeciętnemu Polakowi trudno skojarzyć dziś miasto inaczej, jak tylko ze zbiorem nie najlepiej świadczących o nim stereotypów: Cyganie, bloki i psy. I właśnie choćby tylko z tego powodu warto podjąć wyzwanie i spróbować odkryć owo miasto kontrastów. Bukareszt *nie pozostanie dłużny, odsłaniając przed zaciekawionym turystą swe egzotyczne oblicze lub też – przeciwnie – drugie, zaskakująco nam bliskie: czyż bowiem nie dzieli on losu, jaki przypadł niegdyś w udziale również i Warszawie – miasta, które próbowano unicestwić, a jego duch "zszedł do podziemia"? Wszyscy, którzy zechcą dotrzeć do jego enklaw, odkryją tu, jak fascynujące może być poznawanie bogactwa i różnorodności dwóch kultur, na granicy których *Bukareszt zdaje
się balansować, umiejętnie żonglując tym, co europejskie i tym, co orientalne. Wypada tylko życzyć bukareszteńczykom, aby coraz umiejętniej promowali „budzący się” Bukareszt, nie tylko z pożytkiem dla turystów, lecz przede wszystkim z korzyścią dla warunków ich życia. Okolice miasta również kryją wiele niespodzianek. Ciekawe pałace i zapomniane monastery czekają na odkrycie. Dla fanów Włada Palownika będzie to przygoda zdecydowanie ciekawsza niż wizyta w bajkowymBranie.
pw/if
[
]( http://bezdroza.pl/ )
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Curtea Veche
Zwiedzanie Bukaresztu *najlepiej rozpocząć od najstarszej ulicy w mieście - Franceza. Tu napotkamy Stary Dwór, który dawniej znajdował się na lewym brzegu rzeki. Istniejącą tu XIV-wieczną twierdzę znacznie rozbudował Wład Palownik. Obok dworu znajduje się *cerkiew Curtea Veche, ufundowana w 1559 roku przez hospodara Mirczę Pastucha. Jest to najstarsza cerkiew w Bukareszcie. Zniszczona w wyniku najazdów tureckich, została odbudowana na początku XVIII w. Duży uszczerbek spowodowały także dwa pożary, jakie w XIX wieku trawiły stolicę Rumunii. Renowacje przeprowadzone w latach 1928 i 1935 miały na celu przywrócenie dawnego wyglądu świątyni.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Sf. Gheorghe Nou
Warto zobaczyć tutaj także *Cerkiew św. Jerzego *(Sf. Gheorghe Nou), powstałą w latach 1705-06. Stojąca tu niegdyś cerkiew otoczona była dworami patriarchów i popów, a także zabudowaniami najstarszego i największego zajazdu w Bukareszcie: Zajazdu św. Jerzego. Niestety obie budowle zniszczył pożar w 1847 roku, a odbudowano tylko świątynię. Uwagę zwraca kunsztowny otwarty przedsionek, wsparty na 12 kolumnach z dekoracjami w stylu brynkowińskim. Świątynia ta stanowi mauzoleum wielkiego władcy, jej fundatora Constantina Brancoveanu, którego stracono w 1714 roku.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Plac Uniwersytecki
Nieopodal rozciąga się Plac Uniwersytecki uznawany za centrum miasta, choć oficjalne znajduje się ono przed cerkwią św. Jerzego. Znajdujący się tu budynek Uniwersytetu Bukareszteńskiego został wzniesiony w miejscu należącym do monasteru św. Sawy. Budowę zaczęto w 1857 roku, a otwarcie nastąpiło w 1869 roku. Naprzeciwko uniwersytetu podziwiać można pomniki kilku zasłużonych osobistości, przede wszystkim konny pomnik Michała Walecznego (władcy, który na początku XVII wieku, jako pierwszy na krótko zjednoczył Mołdawię, Wołoszczyznę i Siedmiogród), a także pomniki Iona Heliade Radulescu), Gheorghe’a Lazara (walczącego z powodzeniem o wprowadzenie w Siedmiogrodzie edukacji w języku rumuńskim) i literata Spiru Hareta. Przy placu znajduje się również budynek Teatru Narodowego. Uroczyście otwarty w 1852 roku, początkowo ulokowany był przy Calei Victoriei, w miejscu, gdzie dziś stoi hotel Novotel.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Calea Victoriei
Calea Victoriei *(Aleja Zwycięstwa) została wytyczona przez hospodara Constantina Brancoveanu w 1692 roku. Wyłożona dębowymi balami łączyła jego (dziś już nieistniejący) bukareszteński dwór nad brzegiem Dambovity z posiadłością w Mogosoaia, gdzie wciąż można zobaczyć piękny pałac. Początkowo ulica ta nazywała się Podul Mogosoaiei (Most do Mogosoaii), właśnie z powodu owych dębowych dylów zapewniających bezpieczną przeprawę przez bagniste okolice stolicy. Aleją Zwycięstwa została nazwana na pamiątkę pochodu zwycięskiej armii rumuńskiej, która, powróciwszy z wojny o niepodległość w 1878 roku właśnie tędy przeszła przez *Bukareszt.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Stavropoleos, Bukareszt, Rumunia
Spacer tą długą ulicą (2,7 km) najlepiej rozpocząć nad Dambovią, a zakończyć na P-ta Victoriei. Już na samym początku warto zwrócić uwagę na ogromny eklektyczny budynek CEC-u (1896-1900) powstały jako siedziba jednego z najstarszych w mieście banków. Naprzeciwko widnieje dawny Pałac Poczty *(1894-1900), w którym obecnie mieści się największe muzeum w kraju: Narodowe Muzeum Historyczne. Warto zwiedzić choćby mieszczące się na parterze Skarbiec i Lapidarium (Tezaurul Istoric si Lapidarium), w których przechowywany jest słynny Skarb z Pietroasy (sam kruszec, z którego jest wykonany, to aż 19 kg złota!) oraz gipsowy odlew rzymskiej kolumny Trajana. Koniecznie należy zajrzeć na tyły muzeum, gdzie ukryła się jedna z najpiękniejszych świątyń Bukaresztu - *cerkiew Stavropoleos *z 1724 roku (na zdjęciu). *Bukaresztu.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Plac Rewolucji
Kilka kroków dalej otwiera się szeroki Plac Rewolucji *(Piata Revolutiei) znacznie ucierpiał od wystrzałów podczas przewrotu w 1989 roku, jednak dziś możemy podziwiać tu wspaniałe zabytki. Szczególną uwagę zwraca *cerkiew Cretulescu (1720-22) wybudowana w charakterystycznym stylu brynkowińskim. Obok, w Pałacu Królewskim, mieści się najwspanialsze muzeum w Rumunii *- *Narodowe Muzeum Sztuki. Paradoksalnie, wysoką jakość ekspozycji zawdzięcza ono zniszczeniom, jakich doznało podczas walk w 1989 roku. Budynek został tak dotkliwie zdemolowany, że trzeba było go niemal całkowicie odrestaurować. Dokonano tego z niezwykłą dbałością, szczególnie jeśli chodzi o wnętrza. Ekspozycja, urządzona nowocześnie i z wielkim smakiem, zadowoli nawet najbardziej wybrednych zwiedzających.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Rumuńskie Ateneum
Rumuńskie Ateneum (Ateneul Român), położone niedaleko słynnej Calea Victoriei to prawdziwa architektoniczna perła, której blasku dodała przeprowadzona niedawno renowacja. Ateneum zostało zbudowane w 1888 r. z publicznych składek zebranych pod hasłem "Dati un leu pentru Ateneu" ("Wydałbyś leja na Ateneum?""). Pierwotnie przeznaczone dla stowarzyszenia literackiego, wkrótce zaczęło pełnić funkcję parlamentu (1919-20), a po zbombardowaniu przez Niemców w sierpniu 1944 roku, zostało odbudowane i od tamtej pory użytkowane jest jako audytorium i siedziba Orkiestry Filharmonii Rumuńskiej "George Enescu". Najlepiej wybrać się tu właśnie na koncert, gdyż prócz doskonałej akustyki sala, jak również foyer Ateneum zachwycają wnętrzami, istnymi arcydziełami doby fin de siecle'u.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Pałac Cantacuzino
Ta część Calea Victoriei *zachowała kilka XIX-wiecznych pałaców i willi. Tak zapewne wyglądał *Bukareszt *w czasie świetności rumuńskiej monarchii. Klimat epoki doskonale poczuć można również w pięknym *Pałacu Cantacuzino, mieszczącym obecnie Muzeum George’a Enescu. Budynek, wzniesiony w 1910 roku przez George’a Grigore’a Cantacuzino, arystokratę i jednego z największych bogaczy ówczesnej Rumunii, łączy francuski eklektyzm z elementami art nouveau. Ekspozycja muzealna dokumentuje życie i pracę Enescu, najwybitniejszego kompozytora i skrzypka rumuńskiego.
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
Wczasy w Rumunii - atrakcje Bukaresztu - Muzeum Wsi
Jedną z największych atrakcji Bukaresztujest skansen: Muzeum Wsi (Muzeul Satului), położone w Herastrau Park, przy Sos. Skansen, założony na mocy Królewskiego Dekretu z 1936 roku zajmuje obszar 15 ha i prezentuje domostwa, gospody, kościoły, młyny wodne i krzyże przydrożne z terenu całej Rumunii. Całość, doskonale wkomponowana w pejzaż, zdaje się kilkoma rozlokowanymi wokół jeziora wioskami.
pw/if
[
]( http://bezdroza.pl/ )
Nadesłanie zdjęć jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na ich publikację na stronach portalu Wirtualna Polska.
