Bunt stewardes. "Sami wkładajcie do schowka swoje bagaże"

Stewardesy coraz częściej mówią głośno, że nie są od dźwigania walizek pasażerów. Skarg swoich pracowników wysłuchała linia Qantas i postanowiła zmienić politykę bagażową. Od teraz podróżni sami muszą sobie radzić ze swoimi torbami.

Zmiany w nowej polityce bagażowej obowiązują od poniedziałku 25 marca
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

Wprowadzenie zmian w polityce bagażowej jest wynikiem licznych postulatów pracowników linii Qantas - przede wszystkim żeńskiej części załogi pokładowej. Panie podkreślały, że są narażone na urazy z powodu konieczności pomagania pasażerom, którzy zabierają ze sobą tak ciężkie walizki, że nie są w stanie samodzielnie ich włożyć do schowka nad głową.

Stewardesy zaczęły się buntować, część z nich groziła odejściem. Jednak przewoźnik poważnie podszedł do problemu. "Jeśli pasażerowie nie są w stanie sami podnieść swojego bagażu i umieścić go w schowku, powinni go nadać jeszcze przed wejściem na pokład. Na pomoc ze strony stewardes w tym przypadku nie mogą już liczyć" – zarządzenie o takiej treści wydała australijska linia Qantas.

ZOBACZ TEŻ: Tak na lotnisku traktuje się bagaże

Aktualizacja przepisów spotkała się z dużą aprobatą Australijskiego Stowarzyszenia Pracowników Personelu Pokładowego. "Personel pokładowy chce wykonywać swoje obowiązki w bezpiecznych warunkach. Dla pasażerów to tylko samolot, ale dla nas to miejsce pracy” – brzmi treść komunikatu.

Zmiany w nowej polityce bagażowej obowiązują od poniedziałku 25 marca. Od tego momentu osobom, które nie podołają zadaniu dotyczącego włożenia torby do schowka, zostanie ona zabrana i przeniesiona do luku. Przewoźnik radzi podróżnym, którzy jeszcze przed wejściem na pokład wiedzą, że nie dadzą rady podnieść swojej torby, aby nadali ją podczas check-inu. Nowe przepisy obowiązują też w przypadku wagi walizek. Pierwsza sztuka bagażu podręcznego może ważyć do 10 kg, druga maksymalnie 4 kg.

Źródło: Fly4free.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru