Chaos na lotniskach całego świata. Awaria systemu dotyczy nawet 120 linii lotniczych

Kłopoty na lotniskach w Londynie, Waszyngtonie, Singapurze, Zurychu, Paryżu, Melbourne i Johannesburgu. Przez awarię systemu ludzie stali w gigantycznych kolejkach.

Gigantyczna awaria systemu odpraw, która miała miejsce w czartek przed południem dotyczyła zarówno tych, którzy chcieli odprawić się na lotnisku, jak i możliwości zrobienia tego drogą internetową. Dostawca oprogramowania potwierdził, że ma problemy techniczne i dokłada wszelkich starań, by szybko go rozwiązać.

- W związku z awarią systemu odpraw online firmy Amadeus Altea, wiele lotów z pewnością będzie miała spore opóźnienia z powodu braku możliwości szybkiego wejścia pasażerów na pokład. Problemy mogą dotyczyć ponad 120 linii lotniczych, w tym BA, AirFrance, KLM czy Lufthansa. W przypadku odwołania bądź opóźnienia lotu (min. 3 godz.) ze względu na problemy IT linii lotniczych, pasażerom przysługuje odszkodowanie w wysokości 250-600 euro (w zależności od długości podróży i opóźnienia) – mówi Natalia Gębska, Country Manager w AirHelp. Ich eksperci udzielają również informacji w kwestiach dotyczących praw pasażerów.

"The Telegraph" opisuje sytuację kilku zagranicznych lotnisk. Wiele z nich miało opóźnienia kilkuminutowe. Rzecznik prasowy lotniska w Waszyngtonie powiedział, że u nich wynoszą do 16 minut. Popołudniu po problemie już nie było śladu.

Podobne kłopoty miało też dziś lotnisko Chopina w Warszawie, o czym pisaliśmy w WP Wiadomości.

Zobacz też: Port "Solidarność". Polacy o budowie centralnego lotniska