Do Wenecji tylko z biletem wstępu. Władze miasta walczą z nadmiarem turystów
Ulubione miasto zakochanych zalewa co roku fala odwiedzających. Wkrótce może się to zmienić. Władze Wenecji chcą większej kontroli nad ruchem turystycznym. Pomóc w tym mają opłaty za wstęp do miasta i system rezerwacji.
27.08.2021 12:52
Jak podaje włoski dziennik La Stampa, władze Wenecji chcą, aby już od przyszłego sezonu, w 2022 r. wszyscy odwiedzający miasto płacili za wstęp. To tylko jeden z kilku elementów planu, który pozwoli skutecznie kontrolować liczbę turystów. Kolejnym ma być system rezerwacji, który zwłaszcza w sezonie letnim, miałby pomóc rozładować tłok na ulicach miasta.
Wenecja - opłata, system rezerwacji i elektroniczne bramki
Wenecja od lat zmaga się z problemem zbyt dużej liczby odwiedzających. Według najnowszych szacunków, każdego dnia miasto odwiedza nawet 80 tys. turystów, a główne atrakcje uginają się wręcz pod ich naporem. Pomysł wprowadzenia opłaty pojawił się już wcześniej, jednak jego realizacja została odłożona w czasie z uwagi na pandemię koronawirusa. Teraz władze miasta powróciły do niego, przedstawiając kolejne szczegóły realizacji.
Wenecja - ile zapłacimy za wjazd?
Jak podaje agencja Bloomberg, opłata za wstęp do miasta wyniesie od 3 do 10 euro. Nie będzie ona obowiązywać mieszkańców Wenecji, ich krewnych oraz pracowników i studentów, którzy w dalszym ciągu będą mogli swobodnie poruszać się po mieście.
Opłatę będzie można ominąć również jeśli planowany pobyt w Wenecji będzie dłuższy, a miejsce zakwaterowania znajdować się będzie na terenie miasta. W wybranych punktach Wenecji zostaną ustawione elektroniczne bramki, przez które turyści, po uiszczeniu opłaty, będą mogli wejść do miasta.
- Decyzja o tym, gdzie powstaną bramki jeszcze nie zapadła, ale pracujemy nad tym. - wyjaśnia burmistrz Wenecji, Luigi Brugnaro. Pierwsze testy funkcjonowania nowego systemu zaplanowano na wrzesień, na wyspie Tronchetto.
Wenecja - nowa jakość w turystyce
Działania władz Wenecji są elementem realizacji nowej, zrównoważonej turystyki. Władzom miasta zależy na tym, aby osoby przybywające do Wenecji czuły się w niej dobrze. Obecnie, gdy miasto jest zatłoczone, pobyt w nim nie tylko nie jest przyjemnością, ale często przypomina walkę o przetrwanie.
Nowe zasady wjazdu do miasta mają być uzupełnieniem podjętych na początku sierpnia decyzji, które zakazują statkom wycieczkowym wpływania do centrum Wenecji.
Źródło: "La Stampa", Bloomberg