Trwa ładowanie...

Domino Park w Nowym Jorku. Dzięki kręgom mieszkańcy zachowują dystans między sobą

Mieszkańcy Nowego Jorku, zmęczeni izolacją domową, chcą spędzać czas na zewnątrz – zwłaszcza że pogoda dopisuje. Jednak władze metropolii czy właściciele atrakcji muszą szukać rozwiązań, mających na celu zminimalizowanie ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa. Oto jeden z przykładów.

Domino Park w Nowym Jorku. Dzięki kręgom mieszkańcy zachowują dystans między sobąŹródło: Getty Images
dlgr3j3
dlgr3j3

Domino Park, ulokowany na nowojorskim Brooklynie, cieszy się dużą popularnością. Nic dziwnego, że tereny dawnej rafinerii cukru są często odwiedzane przez mieszkańców Wielkiego Jabłka. Przyciągają idealnie przystrzyżoną trawą, imponującym widokiem na miasto i strefą do gry w bocce.

Getty Images
Źródło: Getty Images

Apele władz metropolii, aby pozostać w domach, nie przynoszą spodziewanego efektu, dlatego włodarze starają się, aby w najbardziej obleganych miejscach kontrolować liczbę osób. Jak informuje "CNN", podobne działania wprowadzają właściciele prywatnych terenów – jak np. Domino Park, który w odróżnieniu to wielu podobnych miejsc w Nowym Jorku nie jest zarządzany przez miejski Departament Parków i Zieleni.

Getty Images
Źródło: Getty Images

Zarządcy tego terenu postanowili namalować na trawie białe kręgi, które dzieli dystans 1,5 m. Powód jest oczywisty – wskazanie odwiedzającym, jaką odległość powinni zachowywać między innymi osobami w czasie epidemii koronawirusa. Efekt tego jest taki, jak zakładano – mieszkańcy przebywający w parku odpoczywają wyłącznie tam, gdzie wskazali pracownicy paku. Inicjatywa szybko zdobyła rozgłos w Stanach Zjednoczonych dzięki zdjęciom opublikowanym w mediach społecznościowych. Można się spodziewać, że podobne rozwiązanie zostanie zastosowane w innych parkach na terenie Nowego Jorku, a także w różnych amerykańskich miastach.

Koronawirus w Nowym Jorku

Nowy Jork jest jednym z najbardziej doświadczonych przez koronawirusa miast na świecie. W połowie maja liczba osób, które zostały zarażone COVID-19 przekroczyła 200 tys. Ponad 15 tys. pacjentów zmarło. W całym stanie Nowy Jork liczba zgonów wynosi ok. 30 tys. – to ponad 30 proc. wszystkich ofiar epidemii w całych Stanach Zjednoczonych.

dlgr3j3

Źródło: CNN

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Kiedy nowy etap odmrażania gospodarki?

dlgr3j3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlgr3j3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj