Hawaje: turysta zignorował kwarantannę. Grozi mu 5 tys. dol. grzywny
Tarique Peters, turysta z Nowego Jorku wybrał się na wakacje na Hawaje i nie odbył obowiązkowej kwarantanny. Zdradziły go zdjęcia z plaży, które publikował w mediach społecznościowych. Grozi mu za to rok pozbawienia wolności albo 5 tys. dolarów grzywny.
Niesforny turysta został aresztowany po tym, jak złamał prawo i po przybyciu do Honolulu nie odbył obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny. Jak donosi portal "Newser", lokalni mieszkańcy zobaczyli w mediach społecznościowych zdjęcia 23-latka z Nowego Jorku.
Zamiast izolować się w hotelowym zaciszu, chłopak spędzał czas na plaży, kąpał się, surfował i oglądał zabytki. W sieci pojawiły się jego liczne fotki z wakacji. Wypad na Hawaje skończył się tym, że zirytowani mieszkańcy donieśli na chłopaka lokalnej policji. Został aresztowany.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Turysta zignorował kwarantannę
Biuro gubernatora przekazało informację o tym, że władze otrzymały sygnały o wpisach Nowojorczyka w mediach społecznościowych – chodzącego nocą po plaży w Waikiki, opalającego się i surfującego na desce. Pracownicy hotelu, w którym się zatrzymał, potwierdzili, że widzieli, jak turysta opuszcza budynek.
Sąd wyznaczył kaucję w wysokości 4 tys. dol., a niestosującemu się do lokalnego prawa Nowojorczykowi do 5 tys. dol. grzywny lub nawet rok pozbawienia wolności.
"Orwell przewidział, że obywatele będą zgłaszać innych za "przestępstwa myślowe", takie jak publikowanie selfie na Instagramie na hawajskiej plaży" - skomentował John Crusader, który zamieścił zdjęcie "przestępcy" na Twitterze.
Koronawirus na Hawajach
Na słynnych amerykańskich wyspach zanotowano jak dotąd 640 przypadków zachorowań na koronawirusa. W wyniku choroby śmierć poniosło 17 osób.
Źródło: "Newser.com"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl